Małe pytanko: to normalne, że przy sofcie z podpisu, przy zajętości RAM rzędu 43% (według tego małęgo gówienka z paska u góry) i próbie otwarcia jakiegoś programu (np. GoogleMaps'a, czy Albumu) wyrzuca mi komunikat o braku wolnej pamięci?
Trochę chyba bez sensu...
I jeszcze jedno: widze, że coponiektórzy zmieniają ROM codziennie, albo co 2 dni. Jak Wy to robicie? Przecież za każdym razem, to jest kilka godzin przynajmniej na powrzucanie wszystkich tweaków, konfigurację, instalację softu itp.?
Gdybym używał tego PDA jako głównego komunikatora i robił w taki sposób, to bym musiał nie robić nic innego, tylko w nim dłubać...