Od czego tu zacząć? Tak w skrócie. Od tygodnia znowu mam TP2. Kupiony za grosze (a jakże), nic nie stracił ze swojego uroku od kiedy pierwszy raz, 1,5 roku temu kupiłem pierwszy egzemplarz. Za rekomendacją kolegów z tutejszego forum załadowałem mu ROMy Jackosa (full, smartmove). Muszę przyznać, że od czasu kiedy pierwszy raz zetknąłem się z produktami naszego niemieckiego kolegi, to postęp w dopracowaniu romów kolosalny. Jednak coś mi w tych ROMach przeszkadzało. Niby fajne, szybkie i pamięć jak trzeba ale... jakieś takie zimne, zagmatwane i skomplikowane. A przy tym od czasu do czasu zwiecha. Odgrzebałem w swoim archiwum ROMy produkcji Qsqi (niewielu tutaj pamięta tego świetnego kucharza i moderatora, który gdzieś zniknął). Wybór padł na PROven 2.5 z manilą 2.1. Pamiętałem o tym ROMie jako o jednym ze stabilniejszych. Mój TP2 rozkwitł natychmiast. Wszystko działa, szybkość przyzwoita, brak wodotrysków a przy tym sympatyczny i żwawy. Drobne przeróbki i fonik jak skrojony dla mnie (bom już człek dojrzały i mniej podatny na nowinki). Tak więc zachęcam użytkowników do sięgnięcia po starsze produkcje tym bardziej, że nasze maszynki łatwiej radzą sobie z WM6.5 niźli z 6.5xx. Nie będę ukrywał, że mój stosunek do WM 6.5xx jest raczej negatywny. Opiera się on całkowicie na subiektywnych doświadczeniach i odczuciach z kontaktów z tym systemem na różnych urządzeniach. ROMy PROven można pewnie jeszcze znaleźć na tym forum.