Widzę że nie tylko ja mam wątpliwości czy ten Pro 2 to aby nie lipa (uppss sorry)
Jak widać z tej dyskusji prawdziwa jest zasada, że "byt określa świadomość". lub inaczej "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Ja jednak czekam na obiektywne oceny obiektywnych Clubowiczów. A tacy są jeszcze (mam nadzeję) na tym forum.
Obiektywnie, przesiadka z Kaisera na Rodhium to olbrzymi postęp. W pudełku o podobnych wymiarach zmieścił się ekran o przekątnej o 2 cm większej, o większej rozdzielczości i jasności. Można spokojnie przeglądać WWW bez powiększania. Klawiatura qwerty wreszcie zachęca do pisania, nawet dłuższych tekstów. Jakość wykonania, użyte materiały, spasowanie elementów na najwyższym poziomie -w niczym nie ustępuje Kaiserowi (oczywiście okaże się dopiero co z lakierem).
Poza tym interface jest przemyślany i na prawdę "finger friendly". Rysik wyjąłem przy kalibracji ekranu, schowałem i tak został.
Subiektywnie wydaje się, że szybciej łapie fixa.
I najważniejsze. Wielu narzeka, że nie ma mocniejszego procka, niż poprzednik. Ja nie. Szybkość działania sprzętu nie tylko od tego zależy, ale też od oprogramowania. W TP2 na szybkość działania narzekać nie można, a kiedy pojawią się gotowane romy, z pewnością będzie jeszcze lepiej. Osobiście wolę słabszy procek, a za to dłuższe działanie baterii i lepszy wyświetlacz.
W Kaiserze ładowanie co dzień, tu mimo stałego połączenia z siecią (także w nocy, ale przez WiFi) i dość aktywnej pracy na PDA po naładowaniu wczoraj przed południem, pewnie będę go ładował dziś wieczorem. Dla mnie, rewelacja. I z pewnością z prockiem 1Ghz rzecz nie do osiągnięcia, bez powiększania baterii.
No i połączenia przez system głośnomówiący na świetnym poziomie. Rzeczywiście działa redukcja szumów z otoczenia.
Szczerze mówiąc nie wiem, czego jeszcze można wymagać od takiego urządzenia.
P.S.
Nie wiem tylko, co za kretyn wymyślił, żeby nie było klipsa przy pokrowcu. IMO czyni go to zupełnie bezużytecznym.