Witam,
jestem nowy na forum więc gdybym pomylił działy czy przegapił poradnik to przepraszam. Sprowadza mnie tu problem techniczny: dziś w trakcie edytowania notatki ni stąd ni z owąd telefon poinformował mnie że nie może jej zapisać, bo za mało pamięci. Jednak jak sprawdziłem, to się okazało że nie wykorzystuje jej nawet w połowie. Inne rzeczy działały, aparat, internet itp. Kilka godzin później nagle odmówił wysyłania sms :/. Zresetowałem telefon, i już się nie uruchomił zatrzymuje się przy próbie wczytania systemu i nie ma zmiłuj. Nie pomogło ładowanie, wyciąganie baterii itp, po prostu koniec współpracy.
Moje pytanie brzmi: co się da z tym zrobić w warunkach domowych? Hard reset? Jak go zrobić w momencie gdy telefon się nie uruchamia? A może to awaria pamięci? Czy da się odzyskać dane zapisane w pamięci telefonu?
Dodam, że na telefonie nic nie było instalowane od daaawna, nie stwarzał ostatnio żadnych problemów, a tu taki niespodziewany zonk. Prosiłbym o prosty język, nie za bardzo ogarniam specjalistyczną terminologię.