Albo glosnomowiacy zestaw samochodowy BT (pomijam drobizag, ze w czasie jazdy nie nalezy ble ble ble...).
Z AM działa doskonale: telefon, ekran pokazuje kto dzwoni, AM chowa sie w tle, po rozmowie dialer wisi jeszcze przez kilka sekund (to chyba można gdzieś ustawić) pozwalając zrobić jakieś notatki, zapisać numer etc, a po tym czasie dialer znika i AM pojawia sie dokładnie tak samo jak zniknęła. Z tym tylko, ze u mnie AM działa zawsze w trybie portret (bo tak lubię).