Pani Krystyna w ramach abonamentu wykupiła telefon (który automatycznie stał się jej własnością i mogła z nim zrobić co chce).
To tak jak byś kupił auto jeszcze z gwarancją i nie chcieli by jej uwzględnić bo auto było kupione przez kogoś innego.
Rzecznik praw konsumenta się kłania, porady z tego co pamiętam są darmowe, więc śmiało dzwoń/przejdź się, a tam Ci wszystko wytłumaczą

Bo ja też się mogę mylić. Ale tam powiedzą co masz dalej robić, jakie pismo i komu wysłać.
Do dzieła

Pozdrawiam, Rafał.
EDIT:
Możesz jeszcze tą Panią kierownik prosić o pisemne potwierdzenie swojej decyzji

Jednak wciąż wydaje mi się, że telefon powinien wymienić Ci serwis nie operator...
Ale jak pisałem wcześniej, rzecznik praw konsumenta to najlepsze i najmniej stresujące wyjście.