Tak więc mój raphael nie reaguje na nic. Jedynie na samej baterii potrafi zawibrować po dłuższym przytrzymaniu przycisku power (dłuższym niż ma to miejsce przy włączaniu systemu - tak mi się zdaje, jakieś 1-2s różnicy).
Brak reakcji na ładowarkę, brak możliwości jakiegokolwiek odpalenia go w jakikolwiek sposób (żaden bootloader, nic), jedynie wibruje przy przytrzymaniu przycisku power, nic więcej się nie dzieje. No, grzeje się jeszcze, nawet jak go podepnę do ładowarki. Na ekranie nic się nie wyświetla, kółko także nic nie pokazuje.
Rafałka niosłem sobie w kieszeni i grzecznie czekał na to, jak będzie grał mi muzyczkę, jednak nie doczekał się, bo nagle odmówił posłuszeństwa. Czarny ekran i 0 reakcji. Tak o, po prostu. Nie został zalany, ani nie upadł. Sprzęt niestety po gwarancji.
Jakieś pomysły?