problem z poł. przychodzacymi, smsami - problem z radiem? POMOCY!

Witam,

mam powaznyproblem z polaczeniami, mianowicie powrocilem do wersji PROven ROM 2.3 PLK Manila, i bardzo czesto wystepuja problemy z polaczeniami przychodzacymi, ktos do mnie dzwoni slyszy sygnal "poza zasiegiem" a moj telefon nie dzwoni, nie dochodza smsy nawet jak sie wyloguje z sieci to tez jest sygnal "poza zasiegiem"... sprawdzalem na innym aparacie nie ma problemow czyli nie jest to wina sieci...
Nie znam sie az tak bardzo na tym ale czy to moze miec zwiazek z radiem? jesli tak to co polecacie?

P.S. Po zgloszeniu do ERY problemu dostalem informacje ze telefon pernamentnie gubi zasięg (dziwne ze tylko w zalogowany w tym jednym nadajniku wystepuje problem), chociaz slysze co chwile w glosnikach od wierzy ze sa jakies pakiety wysylane.

5.05.405.1 PLK
1.11.25.01
52.58.25.30H

Bede wdzieczny za pomoc,
Pozdrawiam
R.

Też zrobiłem downgrade z qsqa 4.1 (ale do 2.4) i mam to samo radio. SOA#1.
Jedyne co mogę poradzić to ponowny HR.

Niestety HR nie pomaga, dodatkowo widze ze mam szara ikonke zasiegu "E" i nie moge zestawic polaczenia transmisji danych, nie dochodza do mnie smsy! Probowalem tez zmieniac na inne radio i inny ROM - to samo.
Czy moglem w jakis sposob uszkodzic telefon?
Czy to moze byc faktycznie wina nadajnika?
Technicy z ERY skomentowali to ze moj telefon pernamentnie traci zasięg, tylko ze to sie dzieje bedąc zalogowanym w konkretnym nadajniku, jesli przeloguje się na UMTS to problemu nie ma (inny nadajnik).

Nie wiem co mam robic, pomocy!

A czy aby nie używaż turobo czy tam innego (czyt: g%$@%$@#) sima (nakładki omijającej simlocka) bo takie obajawy są standardowe dla tego typu wynalazków. Mogło być tak że na jednym radiu działała na innym już nie chce, albo się popsuła.

Nie używam turbo, do tej pory przez pół roku działała normalnie.
Dowiedziałem się dziś ze w mojej lokalizacji postawili nowego BTSa, bedac gdziekolwiek indziej nie mam takich problemow, zmienilem tez dzis SIMa na nowego. Wychodzi na to ze problem moze byc po stronie operatora i tego konkretnego nadajnika - tylko ze ERA twierdzi ze to wina mojego aparatu.

A sprawdź kolego jak masz ustawione pasmo w opcjach tela. Jesli auto(standard) to zmień na GSM. Powinno pomóc.

pasmo zmienialem, przy GSM wlasnie nie dziala w tej lokalizacji, natomiast na WCDMA dziala pieknie (ale to inny nadajnik).

No to chyba macie koledzy problem. Ja bym zrobił tak: wgrałbym jakiegoś shipa z radiem, później ROM Qsqi i radio. W ustawieniach tela GSM. To powinno załatwić sprawę.

Ship byl oryginalny wgrywany z radiem, potem ROM qsqa i rozne radia... zadnych efektow... ale najlepsze jest to ze ten objaw wystepuje tylko u mnie w domu, pod jednym nadajnikiem (swiezo postawionym) nigdzie indziej nie mam takich problemow i dziala pieknie... ERA sie zarzeka ze to wina mojego aparatu...
Czy jest mozliwe ze moglem wgrywajac rozne romy i radia zepsuc cos w telefonie?
Bo tak naprawde do poki nie bylo tego BTSa u mnie wszystko dzialalo i polaczenia dochodzily do mnie, a tez wgrywalem rozne ROMy i radia.

No to sprawa wyjaśniona. Rafael jest w porządku to wina BTSa. Każdy z nas doświadczył zjawiska iż jadąc samochodem i jednocześnie rozmawiając przez komórkę, kiedy zmieniamy zasięg z jednego BTSa na drugi nakładający się sygnał innego BTSa, występuje zakłócenie odbioru. Ma to różne formy i natężenie aż do zerwania łączności. Najprawdopodobniej zakłócenia odbioru połączeń  z powodu zbyt silnego sygnału BTSa, który " zagłusza " sygnał GSM jest przyczyną Twoich problemów. Tela nie mogłeś raczej uszkodzić. Przyznam się, że pierwszy raz słyszę o takim zjawisku trwałym.