Witam,
Mam pytanie, co sądzicie. Mam MDA Vario 4 na romie Ery. Raz na jakiś czas (raczej losowo, nie często) włączam ekran w MDA i na wyświetlaczu nie ma systemu tylko takie jakby "mrówki" (jest podświetlony). Przed chwila, prawie miałem zawał. Wyciągam PDA z kieszeni chce włączyć ekran, a tu nic, próbowałem wyłączyć na przycisku - dalej nic. Zero, czarny ekran na nic nie reaguje (pierwszy raz to miałem). Myślałem, że PDA padł. Ale walnąłem mu soft reset, rysikiem od spodu i... tadaaaa zadziałał. Moje pytanie brzmi. To wina softu (ROM) czy się w nim sypie sprzęt, na przykład wyświetlacz?
Witaj , pozwolę sobie przytoczyć własny cytat z innego tematu , przeczytaj i zastanów się czy opisywany problem przeze mnie jest trochę choć trochę podobny do Twojego ...
cytat z tematu
Napotkał mnie takowy problem smutny
Jeszcze dziś rano Touch Pro działał jak należy, wyświetlał to co układ graficzny mu przesyłał bez problemu , nie mniej jednak gdy dawałem mu najjaśniejszy profil to mrugał z kilkanaście sekund i przestawał .......gasiłem ekran w celu oszczedzania energii przyciskiem Power OFF/ON .....no i gdy tak za którymś razem zrobiłem to już przestał wyświetlać [ a ekranik sie świeci bo widze po bokach ] .... jedyne co mi teraz wyświetla to ekran Hard Resetu , Hard spl'a już nie wyświetla , jednak gdy robi sie hard reset i idzie tez zielony pasek progressu to na nim pojawiają sie taki hm "śnieg" , zmieniałem romy, zmieniałem radia ale to nic niestety nie dało
Przebieg tego mniej wiecej wyglądal tak ze jak dalem Power OFF/On tak raz sie zapalal a raz nie ....potem działało to tak ze pod jakimś kątem to działało a pod ktoryms juz nie , ....teraz to już niestety nic mi nie wyswietla smutny kurcze poradźcie coś ;( czego to może być wina ? moze to byc wina baterii ? albo plyty glownej ? bo to tak jakby z zasilaniem cos bylo nie tak smutny kurde...sam nie wiem...
Nie mniej jednak nie jest to najlepszy sygnał , coś Ci sie będzie powolutku sypać , ja swoje urządzenie "niby" sprawne zakupiłem na allegro a po tygodniu wyskoczył taki bubel , oddałem do serwisu w katowicach, dzwoniłem do pdaserwis.pl i tam Pan za telefonem powiedział iż może to być
a) bateria
b) taśma bateryjna
c)ew. ekranik choć to mało prawdopodobne bo świeci
d) spytałem o najgorszy wypadek i koszt..... powiedział że płyta główna , koszt również dodał ale szczęka mi opadła , urządzenie nie mam juz na gwarancji a koszt naprawy płyty głównej to koszt rzędu
1000 zł .
Dodam również ze zmiana romu nic nie pomagała , z coraz to większą częstotliwością problem zaczynał się ujawniać aż w końcu urządzenie Touch Pro nie do użytkowania.
Ale wiesz co ? Chciałbym się mylić w tym co mówie....
Pozdrawiam