Witam,
zaistniała potrzeba abym ładował swojego TP z innego źródła niż oryginalna ładowarka i portu USB kompa.
Zasadniczo sprawa wydaje się prosta - mając wtyk miniUSB pod pin 1 podpinamy 5V, a pod pin 4 - GND i TP się ładuje. Niby tak, ale tylko prądem o max. natężeniu 100mA.
Z punktu widzenia pobierania prądu, urządzenie USB może działać w 4 trybach (jeśli się mylę to poprawcie):
- pobiera max. 100mA
- pobiera max. 500mA
- jest zasilane z zewn. źródła i pobiera prąd rzędu kilku mA (2mA?)
- pobiera max 1800mA
Pierwsze trzy tryby są standardowymi gdy podłączy się urządzenie np. do komputera. Ostatni nie ma nic wspólnego z komunikacją, a jest dedykowany do ładowarek - wtedy zwierane są piny 2 oraz 3 (D- i D+) i urządzenie wie że może pobierać więcej prądu.
A w świetle powyższego mój problem jest taki, że za nic nie potrafię wymóc ładowania TP większym prądem - zawsze pobiera 100mA. Mówię tu oczywiście o tym moim innym źródle zasilania nie będącym ładowarką tudzież komputerem. Zwierałem D- i D+, podawałem na te piny napięcie z dzielnika (ok. 3,3V - niektóre urządzenia tego wymagają), pozostawiałem te piny niepodłączone, ponadto w każdej z wymienionych kombinacji próbowałem z załączoną i wyłączoną opcją "nie ładowania urządzenia gdy jest załączone i podłączone do PC" (patrz: opcje zasilania PDA).
Powoli wyczerpują mi się pomysły co jeszcze może być nie tak - już dawno powinien się ładować większym prądem. Dodam, że poza tym ładowanie jest poprawne zarówno z ładowarki jak i portu USB kompa.
Co jeszcze mogę dodać:
- HTC T7272
- rom TAELROM_v4.23569_SENSE_21MAY10
- Raphael_Radio_1.17.25.09
Ma ktoś jakiś pomysł? Może ktoś konstruował taką ładowarkę?