MDA Vario IV - problem

witam ponownie!

dla tych którzy śledzili mój poprzedni temat dotyczący Touch Pro uderzonego przez ciężarek mam informacje ze udało mi się go sprzedać za 190zł (sam telefon z ładowarką) zachowałem wszystkie akcesoria ponieważ...( i tu zaczyna się temat tego posta) kupiłem "sprawny" MDA Vario IV za 200zł ( wydawało mi się że to dobra cena) tym bardziej że był z pełnym osprzętem + car kit. Otóż na aukcji napisane było że jedyną wadą jest bateria trzymająca tylko 3h. Pomyślałem: zachowam baterie z zestawu który sprzedawałem i będzie po sprawie! Ale po otrzymaniu telefonu i włożeniu swojej baterii nadal ubywały % mocy w bardzo szybkim tempie a telefon grzał się okropnie ( nawet w trybie czuwania!). Rozkręciłem go i okazało się że źródłem ciepła był głośnik ( wyglądał na jakiś tandetny zamiennik) po odłączeniu go - telefonik zimny, bateria odłączona rano i ma 80%! Powiedzcie mi gdzie dostane dobry głośnik do niego, bo na allegro nigdzie nie widzę:(
Poza tą wadą okazało się że ma wciśnięty na amen klawisz nawigacyjny (strzałka w dół) o czym nie było mowy w aukcji:/ trochę mnie to zdenerwowało. Czy ten panel też da się wymienić?
Jeszcze sprawa cen. Co sądzicie? Przepłaciłem, straciłem na sprzedaży? jestem ciekaw waszych opinii:)

eBay i wszystko jasne....

Co do ceny... Biorąc pod uwagę, że średnia cena TP to ok. 400zł (sprawnego) to resztę sam sobie dopowiedz.

problem nie leżał jednak w samym głośniku a oderwanym kabelku który stykał gdzie nie należy. głośnik działa ale może macie jakieś pomysły jak przytwierdzić do niego ten kabelek. próbowałem taśmą jednak to nie zdaje egzaminu:(

a tak to wygląda:

Lutownicą?

tak lutownicą. ale to jest dość drobna część a moja lutownica jest. jakby to powiedzieć: stara i chyba nie uda mi się nanieść tak małej ilości cyny. nie chce ryzykować zniszczeniem głośnika

shakal3636 <- Tylko lutownicą masz jakiś inny pomysł? (kupić nowy)

Pobiel delikatnie kabelek cyną i nie trzeba potem dużo grzać, ani używać nawet cyny...
Przed zdrap ten biały klej.... ale delikatnie żeby nie uszkodzić nic.

Bez problemu lutownicą to zrobisz, ja u siebie też lutowałem, po prostu zrobiłem cieniutki grot do lutownicy, minutka roboty i masz znów sprawny głośniczek ;]

Ten panel da się wymienić. Kabelek rzeczywiście da się lutownicą zrobić, choć ja dokupiłem mocniejszy głośnik od SE i trochę przerobiłem w swoim korpus.