Wszystko wskazuje na to, że na razie dostępne są jedynie urządzenia z nakładką, która sprawia, że TouchFlo i WM są w języku polskim (lub rosyjskim, węgierskim albo czeskim - do wyboru) oraz pojawia się dodatkowa klawiatura wirtualna umożliwiająca wprowadzanie polskich znaków (skrajnie niewygodna, możliwa do obsługi jedynie rysikiem). Jak już pisałem, brak jest polskiego T9 i wsparcia dla polskich znaków dla klawiatury sprzętowej oraz oryginalnych klawiatur ekranowych. Poza tym nakładka spowalnia działanie urządzenia, a i cena "spolszczonych" Rafałków jest w tej chwili o ok. 150-200 zł wyższa, niż tych bez "PL".
Ergo: lepiej kupić Touch Pro z oryginalnym ROMem WWE bez nakładki i spolszczyć go samemu korzystając ze wskazówek na niniejszym forum.
Mój Rafał niestety dzisiaj wrócił do Komputronika. Powody jak wyżej plus znaczne luzy mechanizmu wysuwania klawiatury (do 3-4 mm) i skrajnie krótki czas pracy baterii (po pełnym ładowaniu spadek do jednej kreski na wskaźniku po ok. 3-5 godzinach bardzo oszczędnego użytkowania - jedynie na 3G i WiFi).