PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Raphael => Wątek zaczęty przez: jakubd w Listopad 04, 2008, 12:54:00
-
Mam takie nieciekawe informacje a propos naszych Rafałków.
Osobiście kupiłem w Expansys (Francja, tak, to wiele wyjaśnia :) 3 sztuki TouchPro. 2 wróciły do serwisu, jeden działa znakomicie. Problem w tym, że ten drugi leży tam już 5 tygodni i... serwis Expansys na Francję nie jest w stanie wyrobić się z zamawianiem części właśnie do TouchPro, gdyż zwrotów serwisowych jest zbyt dużo. Może to oznaczać po prostu burdel we Francji, a może znaczyć także problem z pierwszą serią Rafałków.
Trochę mnie to zniechęca do przyszłych zakupów sprzętu firmy HTC, a na pewno zakupów elektroniki we Francji :)
Mam tylko nadzieję, że Expansys po prostu wyśle mi po prostu drugi nowy TP i dalej sami się będą męczyli z HTC.
-
Jakub
po pierwsze primo - trzymam kciuki za udaną wymianę
po drugie primo - czy to jednak nie jest tak, że trochę masz pecha z tymi urządzonkami?? Jakoś nie słychać na forum tak wielu głosów o awariach i totalnych padach TP. Inna rzecz, że mało kto kupuje 3 sztuki.
Ciekawie jak to z punktu widzenia serwisu na dziś wygląda?? Masz może jakieś "insajderskie" informacje od naszego spóźniającego się kolegi ??!!??
-
Mogę ci tylko powiedzieć ze Francuskie sklepy maja 30 dni roboczych na naprawę sprzętu ,jeżeli w tym czasie nie zostanie naprawiony musza ci wymienić na nowy!
Nie wiem jak sie to ma do do sklepów internetowych
-
A w polsce jest to tak samo, serwis ma 21 dni roboczych czyli w sumie 30 dni i jak w tym okresie nie dostaniesz sprzetu do ich obowiazkiem jest ci wymienic go na nowy i nie ma gadania ze czekaja na jakies czesci albo serwisant zapil :-), akurat w tym siedze i dokladnie tak to wyglada i reguluje to jakas ustawa tylko musial bym tego poszukac.
-
Ja ma akurat Rafałka z Expansysa, kupiony jakoś w sierpniu od razu z pierwszej dostawy i jak na razie odpukać nie mam z nim żadnych problemów. Czasami niestety zdarzają się wadliwe egzemplarze i niestety pech (i to spory) chciał, że dwa z nich trafiły do Ciebie.
-
ja też jestem szczęśliwym posiadaczem Rafałka z expansysa i po kilku dniach padł mi głośniczek telefoniczny, okropne przesterowania i trzaski. Ja swojego wysłałem do serwisu CRC. jest szybciej, a to autoryzowany serwis HTC. telefon został naprawiony i wraca do mnie. może nie jest to wysoka awaryjność ale na pewno pech. mi się zdarzyło pierwszy od wielu lat wysłać do naprawy kilkudniowy sprzęt. nic innego tylko tzw. złośliwość rzeczy martwych.
-
A w polsce jest to tak samo, serwis ma 21 dni roboczych czyli w sumie 30 dni i jak w tym okresie nie dostaniesz sprzetu do ich obowiazkiem jest ci wymienic go na nowy i nie ma gadania ze czekaja na jakies czesci albo serwisant zapil :-), akurat w tym siedze i dokladnie tak to wyglada i reguluje to jakas ustawa tylko musial bym tego poszukac.
nie serwis - tylko sprzedawca i nie przy roszczeniach z tytułu gwarancji tylko z tytułu niezgodności z umową - gwarancja nie jest obowiązkowa i jej udzielenie jest dobrą wolą producenta/sprzedawcy. Natomiast z tytułu niezgodności towaru z umową roszczenia kierujesz do sprzedawcy i masz na to 24 miesiące - i tutaj terminy są ustalane przez zapisy prawne
-
dluba: dzięki za wyjaśnienie uwag dobrzanna. Do tego (ochrony ustawowej) ważne jest (BAAAARDZO) w Polsce, czy kupiłeś jako osoba fizyczna, czy jako firma (ja jestem firma akurat w tym przypadku). Ale mnie to nie dotyczy, bo w tym przypadku obowiązuje francuski kodeks cywilny, a tu nie mamy pełnej harmonizacji jeszcze w UE. Co do 30 dni we Francji wiem i ja, i (miła, choć roztrzepana i mająca burdel w papierach jak wszyscy Francuzi) pani Karolina z Expansysa.
A i tak jednego Rafałka wymienili na nowego i działa bez pudła. Teraz mój - sam się piszę na wymianę na nowego, a nie serwisowanie starego (co nowe to nie stare :) i coś mi się należy za czekanie).
A co do szczęścia - MaDuch - nie mam go za dużo w handlu, zwłaszcza z francuzami, ale nie przesadzajmy :) Poza tym Expansys przyznał się, że ma "niejednego" klienta czekającego na odpowiedź serwisu HTC we Francji, którzy są overdue ponad te 30 dni i właśnie myslą, co z tym zrobić.
zabamich - Kupiłeś we francuskim expansys i naprawili w (dawniej)CRC? Kolega z grupy tam pracował i miał insiderskie info, że im nie wolno tego tykać, bo to model na inny (niż polski) rynek.
-
witaj Jakubd, przecież HTC Polska oficjalnie powiedziało, że sprzęt zakupiony w EU plus kilka innych europejskich krajów nie należących do unii, może być z powodzeniem naprawiane w kraju czyli RP.
-
A ja zapytałem bezpośrednio CRC co tym myśli i mi powiedzieli, ze przedstawiciela HTC mają w dupie, bo to nie on płaci za naprawy :) Być może coś się zmieniło w ciągu ostatnich 2 miesięcy...
-
CRC (zwane teraz Regenersis - środkowe R to nie błąd) mnie nie zawiodło. Oddałem TouchPro do naprawy - w celu rozwiązania problemu z silosem piórka i... nawet przyjęli, choć z oporami, bo po wymianie płyty głównej w serwisie we Francji zmieniło się IMEI. No ale naprawa się udała - od piątku do piątku - co biorąc od uwagę długi weekend jest wynikiem niezłym. Szczęśliwy, że gotowe pędzę do Janek (pędzę to oczywiście przenośnia, bo w piątek już o 15 korek tragiczny od centrum - do centrum także :)
Odbieram Rafałka i... silos działa idealnie, ale... no właśnie: Nie udało się chłopakom złożyć poprawnie telefonu: nie działa klawiatura, a czujnik otwarcia klawiatury blokuje ekran w pozycji obróconej... Nawet się (chyba) nie zdziwiłem :)
No i nie mam Rafałka na zjazd :) Ma być w poniedziałek poprawiony...
-
hehehe, co za głąby... kiedyś wysłałem do nich cyfrówkę canon'a i co prawda naprawili usterkę, ale po odesłaniu i uruchomieniu przeze mnie okazało się że wpadł im jakiś paproch do wizjera... ehh... nie chciało mi się już nimi gadać i paproch mam do dziś ;)
Daaaawno temu wysłałem do nich też telefon sagem'a z niedziałającym mikrofonem i przysłali mi nówkę :D