Witam w klubie zastanawiających się co wybrać
Ja też prawie zdecydowałem się na zakup Kaisera, ale powstrzymują mnie obawy o solidność wykonania mechanizmu klawiatury i jej działania po dłuższym użytkowaniu. Ponieważ zwykle nie wysyłam dużo smsów, a i do pisania maila wolę używać tableta albo regularnego PC więc zastanawiam się czy ta klawiaturka jest w rzeczywistości bardzo użyteczna. Moje wątpliwości utwierdza znajomy, który po roku posiadania Wizarda stwierdził, że drugi raz zdecydowanie kupiłby pda bez klawiatury, przede wszystkim coś mniejszego i lżejszego. Niestety Kaiser swoje waży (190gr) i raczej nie zastąpi komórki, którą można by nosić w kieszeni koszuli.
Nawet w przypadku osób potrzebujących pda do wprowadzania tekstu lepszym rozwiązaniem wydaje mi się być kupno Cruise'a, a potencjalnie zaoszczędzone pieniądze zainwestowałbym w składaną klawiaturę stowaway podłączaną przez bluetooth.
Ja osobiście zaczekam na Cruise'a - zanim zdecyduję się na kupno chciałbym najpierw sprawdzić jakość wykonania i ergonomię organoleptycznie
Kaiser zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie (poza obawami co do długowieczności mechanizmu klawiatury i wagą) i jeżeli Cruise będzie tak wykonany to chyba się na niego zdecyduję. Niestety nie spodziewałbym się go w wersji brandowanej (Era, Orange) wcześniej niż na wiosnę - Kaiser pojawił się w końcu chyba 3 miesiące po premierze HTC.
PS. Nowy pda HTC to CRUISE a nie Cruiser chociaż ja też na początku pomyliłem nazwę :-)