Witam
Zapewne nie bylem jedynym uzytkownikiem MDA Compact'a, ktoremu zabawka wieszala sie w zupelnie przypadkowych momentach kilkanascie razy dziennie. Okazalo sie ze wina lezala po stronie softu wgranego do pocketa. Po wyjeciu z pudelka mial on takie wersje:
ROM: 1.11.00 WWE
Protocol: 1337.42
Radio: 1.11.00
Opis ponizej bedzie moze zbedny dla ludzi obeznanych z platforma PocketPC, ale dla nowicjuszy moze byc (tak mi sie wydaje) przydatny.
Zaryzykowalem update i nie zaluje. Odbylo sie prawie bezstresowo. Zrobilem kopie zapasowa ROMu na karte SD (256MB) programami romupdate i ntrw (opis w ampda_How_To_PPC_Upgrades_V1.pdf). Czytnik kart do PCta mialem firmy hama (to odnosnie tego, ze niby niektore czytniki nie trawia kart po zrzucie pamieci).
Zrobilem sobie tez kopie ExtROMu (opis w pdfie), zeby miec oficjalny ExtROM Ery.
Nastepnie sciagnalem ROMa NL_11300_131_11200.exe z xda-developers.com, po uruchomieniu instalki skopiowalem sobie to co zostalo wypakowane do katalogu tymczasowego mojej windy i zabralem sie za wgranie starego ExtROMu. Nie chcialem miec nazw dni tygodnia po niemiecku

- jakos do loga Ery nie czuje sie uczuciowo przywiazany

Sciagnalem programik HTC64 Extended ROM Tool.exe zdekodowalem ms_.nbf do pliku fat, ten podmontowalem (jak pisano na forum) i po usunieciu niemieckiego softu wgralem ten z Ery (mozna czesc wywalic, mnie na bigstorage nie zalezalo). Po wszystkim zakodowalem spowrotem i uruchomilem ROMUpgradeUt.exe.
Jakies 30 minut pozniej bylo po bolu - bez przeszkod sie zabaweczka przeprogramowala. Zachcialo mi sie jeszcze nowej wersji radia, wiec wgralem wersje 1.13 (wybralem ta z instalatorem z ftpa, cos kolo 1.5MB).
Mam od wtedy bardzo stabilnego Compacta, ani razu mi sie nie zawiesil, nie mam zadnych problemow. Jednego mi sie nie chcialo - podmieniac logo obecne przy Hard Resecie z T-Mobile na Ere. W koncu nie codzien kasuje sie cala pamiec.

Obecne wersje:
ROM: 1.13.00 WWE
Protocol: 1337.43
Radio: 1.13.00
Aha. Cala zabawa "kosztowala" mnie jakies 20% w pelni zaladowanego akumulatora, wiec nie jest konieczne zaladowanie na full - ale strzyżonego Pan Bóg strzyże...
Pozdrawiam i powodzenia
