witam
dzisiaj wrzucalem sobie mapy na mda3 na karte mmc, niestety podczas przegrywania nastapil zwis i musialem zrobic restart kompa i palma, po tej operacji z karty zniknelo wszytko co na niej bylo,karta pusta ale ciagle wyskakuje ze zajete jest 150 mb,(karta mmc 1gb), wrzucilem karte do czytnika,podpialem pod usb,niestety nie da rady zrobic formatu,gdy proboje zrobic format przez windowsa wysakuje blad ze win nie mogl dokonczyc formatowania dysku, gdy cos proboje na nia wrzucic wyskakuje komunikat ze na karcie nie ma miejsca, odpalilem jakis programik do diagnozowania dyskow i wyskoczylo ze na karcie uszkodzony jest boot sector, macie jakies pomysly co z tym zrobic? myslalem ze odpale partition magic i po sprawie ale niestety pm nie widzi tylko hdd,