Witam
mam taki mały ale denerwujący problem.
W pracy podłączam sobie TP pod usb, ustawiam w tryb ActiveSync. Wybieram jako sieć Praca. Wchodze w Połączenia i mam My Work Network. Wchodzę w ustawienia proxy, wpisuje adres, port itp. Wszystko działa - www, email itp. Następnie odłączam TP z usb i podłączam ponownie, nieważne po jakim czasie, nawet po sekundzie. I musze znów wpisać proxy bo się samo kasuje... Nigdzie nie podłączam go w między czasie, nawet jak nic nie zrobie

Ma ktoś jakąś radę na to?? Trochę mnie to wkurza
