Activsync czyli niekończaca się opowieść!!

  • 4 Odpowiedzi
  • 656 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline pock

  • 17
Activsync czyli niekończaca się opowieść!!
« dnia: Luty 22, 2006, 13:54:12 »
Przeglądając forum w poszukiwaniu rozwiązania problemu z activsync można odnieść wrażenie że to jest jak inicjacja każdy musi przez to przejść. Jak to mówiła pewna mucha w takim filmiku >No zawsze k.... coś!< Nie bardzo rozumiem polityki firmy Microsoft (zresztą podejrzewam, że nikt nie rozumie), która tworzy takie cudne oprogramowanie, które akurat z oprogramowaniem jej własnym chodzi najgorzej. Można by jakiś doktorat walnąć na ten temat. Ale wracając do tematu sam oczywiście swoje również przeszedłem ze słynnym activsync i szczerze mówiąc do dziś dnia nie wiem co się stało że nagle ruszył i ni z tego ni z owego zaczął działać a raczej zaczął synchronizować się z PDA. I wszystko było by ok gdyby nie mały incydent otóż przeinstalowałem sobie windowsa jak biały człowiek zarejestruje aktywuje i co tam jeszcze. Gdy po prawie dobie zabawy z nowym windowsem (aktualizacje i takie tam) przyszedł czas na activsynca no to oczywiście najnowszego ze strony microsoftu zaciagnełem i zainstalowałem. Pierwsze podłączenie PDA wstrzymuje oddech kilka pytań od firewall jest nieźle jak się pyta to połowa sukcesu no i super połączył się sprawdza dane i zaczyna synchronizować dochodzi do kontaktów i co ....... twardy RESET PC'ta wywala go w poprzek !!!! No pomyślałem, że coś nie tak z instalką więc co odinstalowanie zresetowalem PC, zainstalowanie zreresetowałem PC podłączenie PDA do PC dojście do kontaktów i w piz..... Poleciał i tak mogę se kombinować za każdym razem to samo. Normalnie ręce mi opadły nie wiem jak to nazwać to, co wyczynia microsoft to w pale się nie mieści trzeba mieć stalowe nerwy żeby wytrzymać i tam nie zadzwonić i im bukietu polskich kwiatów nie nasłać. Może mieliście podobne zdarzenie?? Co tu jeszcze zrobic??

*

Offline khak

  • *****
  • 768
Activsync czyli niekończaca się opowieść!!
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 22, 2006, 22:57:25 »
każdy z nas ma odpowiednio wyrobione zdanie o AS. wszyscy czujemy sie conajmniej oszukani. Przejrzyj forum,może wpadnie ci do glowy jakies rozwiazanie. Objaw "orginalny", przyznaje  ;)

*

Offline ssn

  • **
  • 248
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS2 (4.1.2 XEO)

Activsync czyli niekończaca się opowieść!!
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 24, 2006, 12:10:08 »
A jaki masz teraz antywir i firewall? U mnie pomogło wywalenie Kasperskiego, nowy Avast tez sobie radzis z ActieSync

*

Offline KLIFord

  • *
  • 93
  • Płeć: Mężczyzna
    • KLIFord Home Page
  • Sprzęt: Mio a701 - [Motorola A900, HTC Magician, HTC Wizard]
Activsync czyli niekończaca się opowieść!!
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 24, 2006, 13:37:41 »
Siemano Panowie [:
Przyznam wam, ze dla mnie ten AS i jego cala automatyczna synchrnonizacja to dla mnie du*&^ :P Olewam to i jak juz udaje mi sie podpiac i skonfigurowac AS z palmem to uzywam go tylko jako sposobu na wglad w dyski palma [:

Ale jest sposob aby wogole go olac (AS) i nie uzywac ( no jezeli ktos jak i ja nie uzywa synchronizacji ) [:

Sposob to program 'Sofcik Card Export II' [: Po jego zainstalowaniu nasz palm po podlaczeniu do usb widziany jest jako zewnetrzna karta pamieci (a dokladniej widziana jest jedynie naprawde nasz akarta pamieci) i jak dla mnie to wlasnie wystarcza :D:D

Pozdrowka
KLIFord
Pozdrawiam,
Bartłomiej 'KLIFord' Syguła