PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: tombdg w Luty 13, 2007, 20:29:17
-
Chce kupic sobie palmtopa ale za bardzo nie wiem co mozna na nim robic. Prosze napiszcie co Wy robicie na swoich PDA. Jesli macie jakies programy przykladowo cos do obrobki zdjec czy cos w stylu Paint to tez o tym napiszcie. O albo jak macie jakas encyklopedie to tez o tym napiszcie. Ogolnie uwzgledniajac wszystkie GRY i APLIKACJE + FUNKCJE Z PDA
-
poczytaj:
http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=1415
-
nie będę się śmiał, ale smieszne pytanie zadajesz, dobre, dobre, naprawdę :banan: :banan: :banan: :))
-
A przede wszystkim to zajrzyj tutaj http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=3019
-
Chce kupic sobie palmtopa ale za bardzo nie wiem co mozna na nim robic......
hahahahahahahahahhaha :)) :)) :)) :)) :)) :))
tekst miesiaca. az go sobie do "ulubionych" wklepalem na poprawe humoru w kiepskie dni.
-
hehehehhhheh dobre dobre :)
chcę kupić czołg ale właściwie to po co.
jeśli lubisz drżeć o ekran każdego dnia, jeśli chcesz tracić masę czasu na ustawianie, resetowanie, jeśli w końcu chcesz mieć zły telefon(jeśli szukasz smartphona), lub gigantyczne rachunki za net po sieci kom., jeśli nie mozesz trafić czasem do muszli i potrzebujesz automapy.... jeśli w końcu potrzebujesz elektronicznego notesu na notatki mogące zagrozić światu(bez obaw, na pewno je stracisz)...
KUPUJ :).
Należy tylko pamiętać o trzymaniu maszyny z dala od kufli z piwem..
dla mnie pocket to:
zabijacz czasu,
czytnik tekstów wszelakich - knigi, itp.
mp3 player
viewer obrazków
filmik też można od biedy obejrzeć,
maszyna do emulacji,
program tv na życzenie.
nic więcej(chyba).
-
jeśli lubisz drżeć o ekran każdego dnia, jeśli chcesz tracić masę czasu na ustawianie, resetowanie, jeśli w końcu chcesz mieć zły telefon(jeśli szukasz smartphona), lub gigantyczne rachunki za net po sieci kom., jeśli nie mozesz trafić czasem do muszli i potrzebujesz automapy.... jeśli w końcu potrzebujesz elektronicznego notesu na notaki mogące zagrozić światu(bez obaw, na pewno je stracisz)...
KUPUJ :).
Właściwie ujęte ]:>
-
Chce kupic sobie palmtopa ale za bardzo nie wiem co mozna na nim robic.
A ja sie z niego nabijać nie będę. Choćby dlatego,że słowo Wy napisał z dużej litery na znak szacunku. Jeśli ktos kogoś szanuje to ja nie będę po nim jeździł niczym walec drogowy ;)
Ale dam ci kolego dobrą radę. Jesli nie wiesz co mozna z nim robić, to po prostu nie kupuj. Zazwyczaj tendencja jest odwrotna tzn. najpierw dochodzisz do wniosku,że potrzebna ci np. nawigacja a potem sprawdzasz jaki sprzęt sie nadaje,ceny itp.itd. Upraszczając:gdybyś zadał pytanie w odwrotnej kolejności,czyli muszę mieć nawigację,jaki sprzęt polecacie wszystko byłoby ok. Ale nie tak. Sprzętu jest w diabły,do wyboru koloru i przeznaczenia różnorakiego. Do pewnych funkcji wystarczy przeciętny model. Ja,jak widac w opisie mam Acera n35. Sprzęt przynajmniej w moim odczuciu znakomity,pod warunkiem,że zdajesz sobie sprawę z pewnych rzeczy. Za niewysoka cene nie spodziewaj sie bajerów i wodotrysków. Ja używam do nawigacji,czasem filmik obejrzę(tu licz sie z tym,że ekran to QVGA czyli 320x240 to nie VGA - 640x320,wiec kina domowego z tego nie zrobisz,zresztą ekran VGA tez czasem nie pomaga,taki Acer N311 ma VGA,ale jak będziesz chciał film obejrzeć w tej rozdzielczości,to bedzie obraz zacinał,bo procek nie wyrabia). Jak chcesz szaleć polecam Looxa 560,albo Dell Axim x51v. Tu nie będziesz miał powodów do narzekań,ale cena jest spora,bo to górna półka. Na palmach mozna wiele rzeczy robić-ogladać filmy,słuchać muzyki pisać,nawigować,grać,używać Gadu-Gadu i Internetu i jeszcze wiele innych rzeczy. Uwaga-tańsze modele nie wszystko maja w standardzie,czyli ja żeby używac net-u musiałbym dokupic kartę WIFI w droższych chyba jest to podstawowe wyposażenie. Najpierw sobie przemysl,czy NAPRAWDĘ jest ci potrzebny taki sprzęt. Dla szpanu nie warto kupować takiego czegoś. Jak juz dojdziesz do czego by ci sie przydał,wtedy pytaj. Ktos ci doradzi wybór sprzętu pod konkretne wymagania.
-
Chce kupic sobie palmtopa ale za bardzo nie wiem co mozna na nim robic.
A ja sie z niego nabijać nie będę. Choćby dlatego,że słowo Wy napisał z dużej litery na znak szacunku. Jeśli ktos kogoś szanuje to ja nie będę po nim jeździł niczym walec drogowy ;)
Ale dam ci kolego dobrą radę. Jesli nie wiesz co mozna z nim robić, to po prostu nie kupuj. Zazwyczaj tendencja jest odwrotna tzn. najpierw dochodzisz do wniosku,że potrzebna ci np. nawigacja a potem sprawdzasz jaki sprzęt sie nadaje,ceny itp.itd. Upraszczając:gdybyś zadał pytanie w odwrotnej kolejności,czyli muszę mieć nawigację,jaki sprzęt polecacie wszystko byłoby ok. Ale nie tak. Sprzętu jest w diabły,do wyboru koloru i przeznaczenia różnorakiego. Do pewnych funkcji wystarczy przeciętny model. Ja,jak widac w opisie mam Acera n35. Sprzęt przynajmniej w moim odczuciu znakomity,pod warunkiem,że zdajesz sobie sprawę z pewnych rzeczy. Za niewysoka cene nie spodziewaj sie bajerów i wodotrysków. Ja używam do nawigacji,czasem filmik obejrzę(tu licz sie z tym,że ekran to QVGA czyli 320x240 to nie VGA - 640x320,wiec kina domowego z tego nie zrobisz,zresztą ekran VGA tez czasem nie pomaga,taki Acer N311 ma VGA,ale jak będziesz chciał film obejrzeć w tej rozdzielczości,to bedzie obraz zacinał,bo procek nie wyrabia). Jak chcesz szaleć polecam Looxa 560,albo Dell Axim x51v. Tu nie będziesz miał powodów do narzekań,ale cena jest spora,bo to górna półka. Na palmach mozna wiele rzeczy robić-ogladać filmy,słuchać muzyki pisać,nawigować,grać,używać Gadu-Gadu i Internetu i jeszcze wiele innych rzeczy. Uwaga-tańsze modele nie wszystko maja w standardzie,czyli ja żeby używac net-u musiałbym dokupic kartę WIFI w droższych chyba jest to podstawowe wyposażenie. Najpierw sobie przemysl,czy NAPRAWDĘ jest ci potrzebny taki sprzęt. Dla szpanu nie warto kupować takiego czegoś. Jak juz dojdziesz do czego by ci sie przydał,wtedy pytaj. Ktos ci doradzi wybór sprzętu pod konkretne wymagania.
zauważ, że nie użyłem słowa "ty", więc małej litery nie miałem gdzie użyć...
i nigdy nie śmieję się z człowieka...
jeśli kochasz maszyny jako takie, to polecam.
jesli nie to lepiej sobie darowac...po prostu.
wynikowo pockety nie sa jakimś absolutnie użytecznymi przedmiotami..o ile nie masz wyraźnego powodu, by go uzywać(gps, dyktafon, jakieś inne trudno wyobrażalne zastosowania...).
ja nie miałem.
btw,
obróbka zdjęc rodem z photoshopa odpada...
-
BTW: Jeszcze coś,ale to juz tak na marginesie. Jak dojdziesz juz do czego miałby ci słuzyć to na stronie głównej forum jest taka zakładka o nazwie ZAKUPY. Tam zapytaj. Dobrze,gdybyś znał swoje mozliwości,czyli np. ile kasy chcesz przeznaczyc na zakup,podanie takich informacji jest mile widziane,bo wiele rzeczy upraszcza. Pod warunkiem,ze nie napiszesz,ze masz 100 złotych a wymagania takie ,ze palmtop za 2 tyś. takich by nie miał. :)). Ale wtedy znawcy tematu bez wątpienia nie omieszkają o tym poinformować. Licz się z co najmniej kilkusetzłotowym wydatkiem.
-
Hehe, to po, co kupować jeśli się nie wie do czego coś jest i co można z tym robić. Ale ponieważ warto poznawać nowe rzeczy to moja odpowiedź na pytanie:
- telefon
- mp3 player
- radio
- słownik
- nauka (np. SuperMemo)
- notatki, kalendarz, zadania ToDo itp (szeroko pojęte spisywanie co, jak, kiedy i z kim ;) )
- trochę gier w wolnje chwili, głównie jakieś łamigłówki typu MahJong itp
- nawigacja GPS
- czytanie e-booków
- internet jeżeli muszę coś naprawdę pilnie sprawdzić, maila przeczytać (ach te rachunki :()
No to chyba większość zastosowań, nie są ułożone w żadnej kolejności...
-
Wiekszość z podanych zastosowań jest dostepna bez problemów. Przy innych jest potrzebne specjalne oprogramowanie.(i zdarza się,że nawet darmowe). Mając GPS mozesz nawet mierzyc obszary (ja mierzyłem swoja działkę przy pomocy AutoMapy :)) ), a nawet przyspieszenie swojego auta. Ale o tym są na forum specjalne wątki. Palmtop naprawdę może duzo,choć czasem trzeba się nieco "postarać" aby odkryć i wydobyc z niego pełnię możliwości :))
-
mm jeszcze jedno zastosowanie, sprawdzone:
jeśli gdzieś wala się wzmacniacz, można z pocketa zrobić regularną wieżę + potencjalnie radyjko z kilku tysiącami stacji.
-
A ja gównie chciałem mieć kolorowy, dotykowy, z dzwiękami kalkulator
-
Jako Calc palmtop nie jest super wygodny - choć na co dzień korzystam z niego na lekcjach, to i tak liczę na telefonie (pzdro4Giertych), no chyba, że Nokia 3310 czegoś nie obsługuje.
Nie wiem, co tak jeździcie po clubowiczu tombdg. Ja też kupiłem swojego pierwszego PDA (Apple Newtona OMP) w ciemno - doznałem szoku jak wszedłem w kategorię (wtedy jeszcze) komputery > komputery przenośne > palmtopy. I tak w V klasie podstawówki zacząłem używać urządzeń mobilnych. Gdyby nie to, że nie miałem wtedy neta (jechałem po 0202122) to podejrzewam, że też zadawałbym podobne pytania. Obecnie mój palmtop podrzędny(mobilon HC-4600) służy mi do pisania tekstów (klawiatura sprzętowa), a główny (iPAQ 3850):
Gry (Warfare, Pasjans, MSRW Kart 2002)
Muzyka (GSPlayer2)
Filmy (przerobione pocketdivxencoderem + TCPMP)
Pisanie na lekcjach w wordzie (piszę tym a'la Graffiti)
Przeglądarka zdjęć (korzystam z wbudowanej)
Emulacja gier dosowych (Prince of Persja, Mario, (dla szpanu, bo grać się nie da) Deluxe Ski Jump)
i przedmiot nad którym znęcam się próbując odblokować Windowsa CE ]:>
-
ie rozumiem, czemu uważasz, że ktokolwiek najeżdża na kogokolwiek... brak intonacji i masy " :) " nie musi oznaczać negatywnego podejścia, ja nawet starałem się być zabawny...
znów nie wyszło..lol.
-
hm, też mi się w pierwszym momencie zebrało na śmiech, ale... może po prostu kolega lubi gadżety i postanowił mieć palmtopa, tylko nie chce żeby na posiadaniu się skończyło i chciałby go jakoś sensownie wykorzystać
jeśli kupisz i stwierdzisz że "to jest to", to zastosowania same sie znajdą, jeśli natomiast sprzęt Ci się nie spodoba bo za mały ekran, programy nie takie i stwierdzisz że lepiej od palmtopa do określonych zadań nadaje sie jednak laptop czy telefon ;) to nic z tego nie będzie choćbyśmy nie wiadomo jakie zastosowania wymieniali
-
Uzywam typowo do rozrywki: gry, czytnik ksiazek, muzykoplayer. W tym zastosowaniu to naprawde genialna maszyna, od kiedy odkrylem PocketUAE to cokolwiek robie, robie to z palmtopem, nawet zasypiam z nim w nocy, a i tak nie starcza czasu na zagranie we wszystko/przeczytanie wszystkiego itp
-
Żyjemy w wolnym kraju i nikomu nie można powiedzieć, że jeśli nie wie do czego może używac pda to nie może go kupić. To nie o to chodzi. Znacznie łatwiej jest już doradzić osobie, która wie czego chce tylko gubi się na rynku i nie wie co konkretnie wybrać.
Odpowiadając na temat:
-nawigacja,
-zapisywanie wszystkich spotkań, aby nie zapomnieć
-bluesnarfing :))
-muzyka
-poczta, internet
itp itd
-
wynikowo pockety nie sa jakimś absolutnie użytecznymi przedmiotami..o ile nie masz wyraźnego powodu, by go uzywać(gps, dyktafon, jakieś inne trudno wyobrażalne zastosowania...).
Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz :) ja nigdy nie potrzebowałem pocketa. Zawsze mówiłem że to zbędny gadżet. Jak chciałem poogladac film to idę do kina w ostateczności oglądałe na TV , ale na pockecie ? jak chciałem posłuchać muzyki to włączałem CD lub komputer, albo mp3 player. Jak chciałem poczytać miałem książke papierową lub na komputerze.
GPS ? zawsze można trafić do celu jak mapa papierowa nie pomaga zawsze sie można kogoś zapytać, uważałem za 1500 mogłem się pytać :).
Nie widziałem żadnego pożytku z posiadania PPC.
A to wszystko do momentu kiedy nie dostałem zdezelowanego poczciwego looxa 600. Wtedy się okazało że wiele przydatnych rzeczy można zrobić i to posiadając jedno urządzenie.
Tak więc nie posiadałem wyjątkowego powodu by go posiadać a dzisiaj uważam ze są bardzo przydatnymi urządzeniami.
Dzisiaj czytam, słucham mp3 jak również radia internetowego, mam świetny budzik i minutnik do jajek :D, kalendarz - przypominacz, książkę telefoniczną, przeglądam sobie internet bez potrzeby wyciągania laptopa.
W zasięgu reki słownik bez targania dużych słowników. Jednocześnie mam kilkadziesiąt książek ze soba a to wszystko w małym urządzeniu. Ide do lekarza , czekam w kolejce nie zabieram gazet - mam PPC :).
Zabawa z GPS traktuje jedynie jako dodatek ,dalej uważam ze nie kupiłbym tylko z tego powodu PPC, ale biorąc pod uwagę te wszystkie w/w cechy powoduje że staje się naprawde bardzo pożytecznym urządzeniem pomimo tego że nie posiadałem wyraźnego powodu aby go posiadać. Dopiero po kilkudniowej zabawie okazało się że jest to tak wszechstronne urządzenie ze jednak muszę mieć porządnego PPC i skończyło się na N560 :)
Jesli masz parę zbednych złotówek to kup nie będziez żałował, natomiast jeśli wydasz rocznąpensje i nie wiesz co z tym zrobić to jednak lepiej sobnie daruj , może ktos ci odda stare urządzenie będziesz miał okazję sie pobawic wtedy sie przekonasz czy dobre to to czy nie :)
Pozdrawiam
-
ie rozumiem, czemu uważasz, że ktokolwiek najeżdża na kogokolwiek...
Nie przesadzaj,nikt Ciebie pod pręgierzem nie stawia.
brak intonacji i masy " " nie musi oznaczać negatywnego podejścia, ja nawet starałem się być zabawny...
Tu sie akurat całkowicie zgadzam.
Chodziło mi o to,żeby chłopaka na starcie nie dołować. :)) Nie mówić mu,że pytanie było eeee niezbyt przemyslane.
-
VG , potwierdzam przydatność pocketa jako minutnika do jajek, RACJA :) .
Ale już jako budzikowi bym pocketowi nie zaufał, na przykład... parę razu zawiódł mnie ...boleśnie.
Jako ebook reader urządzenia są zankomite z jedym wyjątkiem - czytelnośc ekranu na zewnątrz przy świetle słonecznym jest momentami tragiczna.. swego czasu pytałem o to forumowiczów, mocno tym faktem rozczarowany... i usłyszałem podobne głosy, ale z kolei wieczorny opad przy ebooku + mp3 na słuchawkach - jak najbardziej jest przyjemny, wyłączając PDF-y na qvga, oczywiście.
Wyłączając MACA to był chyba jednyny typ maszyny, jakiej nie miałem okazji poznać blizej, i z takim podejściem zapragnąłem zdobyć ppc, nie z jakiejś okreslonej przyczyny, drugi typ nabywcy chce konkretnych zastosowań, kto się wynikowo bardziej rozczaruje, lub zachwyci - nie wiem.
Ja nadal jestem zachwycony, ale mocno ograniczyłem zastosowania względem potencjalnych wyobrażeń...
-
, potwierdzam przydatność pocketa jako minutnika do jajek, RACJA :) .
no to chyba najmniej istotna funkcja spośród wymienionych ale kąsam intrygę :)
Ale już jako budzikowi bym pocketowi nie zaufał, na przykład... parę razu zawiódł mnie ...boleśnie.
Mnie też ale po chwili pracy nad tym problemem udało mi się go rozwiązać (przynajmniej na N560) i póki co działa wyśmienicie
Wyłączając MACA to był chyba jednyny typ maszyny, jakiej nie miałem okazji poznać blizej, i z takim podejściem zapragnąłem zdobyć ppc, nie z jakiejś okreslonej przyczyny,
a więc jednak kupiłes bez konkretnego celu ? :)
Ja nadal jestem zachwycony, ale mocno ograniczyłem zastosowania względem potencjalnych wyobrażeń...
czyli miałeś jednak jakieś oczekiwania ?
-
o rany...
chyba odbierasz mnie zbyt poważnie:
jestem pasjonatem maszynek od 20stukliku lat, od czasu pełzającego bachorka...do dziś.
Mój topic nt. Pdaclubu a promocji tych urzadzeń ludziom na przykład wynikał z tego, ze zapragnąłem mieć ppc dzięki TEJ właśnie stronie, byłem ciekaw, czy inni mieli tak samo...
Wyobrażenie o komputerze ważącym te 120 g, o tak niesamowitym(erm) potencjale spędzał mi sen z powiek, jednak rzeczywistośc pokazuje, zę to nie jest i nie może byc zamiennik dajmy na to lapa.
Nadal jestem pod wrażeniem tego kawałka elektroniki, jednak zastosowania się powoli klarują...
Z drugiej strony przez te 4 lata(łącznie) zainteresowania palmami(ogólnie) widze bardzo niepokojący trend w kierunku transformacji komputera w telefon.
Jednych to cieszy, mnie to dołuje.
czy miałem oczzekiwania...
natenczas odpadły pomysły o:
- używaniu netu, bo qvga,
- ppc jako pilocie do tv, bo nie używam TV,
- uzywaniu pocketa jako podręcznego rozkładu mpk, bo nie ma nowej bazy do przewodasa ;/ ,
- czytniku PDFów, bo znów qvga,
- edycji doców, bo pOCKETwORD :) ,
- stworzeniu przenośnej Amigi, bo PROC ;/ .
- odpalaniu duzych javowych aplikacji/gier, bo java na ppc ssie.
Mało istotne rzeczy, wiem... no cóz.
Teraz się tylko bawię.
Z drugiej strony posiadacze wypasionych maszyn zapewne mają co robić...
VGA, WiFi, BT, GPS itp dobroci zapewne poszerzają zastosowania... mój glos jest tylko mój.
a o minutniku mówiłem jak najbardziej poważnie, choc ppc konkuruje tu z TClockiem w pececie...
Oddajmy głos twórcy wątku? hello?
-
Ja kupiłem swojego acera z bardzo ciekawego powodu - nie mogłem miec w pokoju komputera stacjonarnego, a bardzo potrzebny mi był kontakt ze swiatem (czytaj: Internet) czyli poczta, www, gg. Dodatkowo slyszalem ze mozna instalowac elektroniczne wersje słowników językowych... i tak się to zaczęło - codzienne przeglądanie pda clubu, wyszukiwanie odpowiedniego sprzętu - po 3 miesiącach znalazłem :) okazyjnie kupiłem acera n30 - bardzo podobała mi się w nim funkcja host. Po 10-cio miesięcznym urzytkowaniu, okazuje się ze pocket służył i słuzy mi nadal do:
- korzystania ze słowników językowych - to jest moja najczęsciej wykorzystywana funkcja, studjuję anglistykę i nagromadzilem juz kilkanascie róznorakich pomocy naukowych tego typu :) pod tym względem palmtop sprawdza się doskonale, nie trzeba czekac az windows na normalnym kompie sie załaduje, nie trzeba wertowac setek stron w tradycyjnych knigach.. :)
- wikipedia - czytam sobie w wersji offline jako pomoc w nauce i czasem z ciekawosci losowe hasla ;)
- informacji o pogodzie - pocket weather
- poczta, strony www (zadko) - przez bluetooth z liveboxem, kiedys przez simdatę i siemensa s55 ;) a jescze kiedys w heji przez megapaczkę!
- GG bardzo czesto (z dołączaną klawiaturą pisze sie miodzio)
- skype textowo i o dziwo głosowo też ruszył mimo ze procesor tylko 266 :)
- oglądanie filmów - juz kilkadziesiat obejrzalem w sumie na malym ekranie ale za to leząc przytulnie w łozku...:)
- BUDZIK, 2 różne
- kalkulator
- automapa czasami
- czytanie ebooków - baaardzo często
- pocket word - napisałem na nim wszystkie projekty na zaliczenie roku (oczywiscie na klawiaturze zewn)
- pocket excel do trudniejszych obliczen, przy inwentaryzacji sie super sprawdza!
- odtwarzacz mp3 oczywiscie :)
- czytnik pdfów czasem
- do czytania rss'ów
- do przeglądania zdjeć baaardzo często - pdamill viewer - podłączam aparat prosto do palmtopa i zgrywam zdjecia na karte sd
- do grania także, w przerwie miło jest pograć sobie w viking saga, bilarda czy nawet kulki
o dziwo NIE uzywam pda do tego, do czego został on głownie stworzony - czyli całkowicie ignoruje tutaj kalendarz, zadania, notatki... jakos temu nie ufam :) wolę papierowe wersje
to by było na tyle - może lista przydługa ale to wszystko da sie robic na tym urządzeniu i moje zdanie na temat kupna palmtopa jest takie: jesli wykorzystasz chocby połowę jego możliwości to warto w to zainwestowac - jesli nie, to szkoda kasy i złego poczucia humoru ze wyrzuciło sie pieniadze "w błoto". Nigdy bym nie kupił niczego w ciemno, zawsze przed nabyciem czegos drozszego czytam opinie, recenzje, testy... wszystko co sie da. I musze miec jasno postawiony cel - do czego ma mi to słuzyc!! A dobry pocket to nie tak hop siup, przynajmniej dla mnie bo kazdy grosz sie liczy ;)
pozdrawiam
-
a ja używam jako bezprzewodowej klawiatury do kompa.
-
to i ja sie dolacze z historia mojego zycia z pocketami :)
pierwszego pocketa dostalem na 18-stke od chrzestnego i w sumie nie wiedzialem do czego go uzyc bo jego pierwsze zastosowanie (navigacja) bylo mi niepotrzebne. szybko przekonalem sie do kalendarza i notatek. szybko doszla edycja tekstu (klawiatura rozkladana) odtwarzanie filmow na nudnych lekcjach i z braku odtwarzacza jako odtwarzacz.. no i rozwiazal sie odwieczny brak drugiego komputera w domu (np. do gadu mi wystarczalo). no i tak przez ponad pol roku nakreslilem mniej wiecej co robie z pocketem a czego nie. i owocem tego byl wizard.
ten spelnia chyba wszystkie moje wymagania i zachcianki - kontakty, kalendarz, mapa, wikipedia, slownik, mp3 player (przez bt), gg, poczta i stronki (tekst), i proste gierki (stratego, conquest) a wszystko w jednej cegle (dodatek gsm - dosc dobry i jako modem do laptopa)
odpadlo w miedzy czasie tylko granie bo emulatory to nie dla omapa... filmow tez juz raczej nie ogladam (ostatnio tylk prison breaka ogladalem w tramwajach bo w domu braklo czasu)
teraz mysle nad universalem ale jakos nie moge sobie wyobrazic pisania na tym smsow w autobusie... pozatym jak to nosic w lecie bez plecaka...
-
teraz mysle nad universalem ale jakos nie moge sobie wyobrazic pisania na tym smsow w autobusie... pozatym jak to nosic w lecie bez plecaka...
A jaki to problem? odwracasz ekran na zewnątrz i stukasz piórkiem jak w każdym innym pockecie.
-
WaldekGo
czy ty jeździsz komunikacją miejską? Czy może samochodem lub z buta?
-
WaldekGo
problem zaden.. jasne.. pisac w autobusie przez dotykowy to wogole hardcore... universal ma klawiature i wydaje mi sie do jednak wydajniejsza metoda (szczegolnie przy wysylaniu 300smsow tygodniowo) ale jest sporooo wiekszy od wizarda..
nie rozumiesz chyba zupelnie istoty problemu - nie chodzi o stukanie w ekranik, nie chodzi nawet o wage (choc prawie 300g to sporo..) ale o rozmiary - wyciagniecie takiej cegly wzbudzi zainteresowanie wiekszej czesci autobusu i kazdego przecietnego dresa..