Witam!
Ostatnio uznałem, ze przydałby mi się 2gi ekran do komputera - taki niewielki, najlepiej LCD jako podstawa do monitorwania parametrów pracy kompa (motherboard monitor, EXPERTool, Easytune itp.) - fajnie by wyglądało i miało nawet znamiona użyteczności:) Jednak po zapoznaniu się z ofertą na allegro uznałem, że nie ma to jednak większego sensu...(małe wyświetlacze lcd o rozdziałce min. 640x480 kosztują OD 600zł)

.
Chwilę potem zerknąłem na biurko, ujrzałem kołyskę z palmtopikiem i wpadłem na pomysł - użyć Dell'ka jako ekranu... I tu mam 2 pomysły:

Pomysł 1: Czy della można podłączyć jako monitor po zabawie z kablem VGA? (nie pod WDM. tylko jako prosty ekran, bez żadnej kontoroli z WM...)
zaleta: zerowe straty mocy obliczeniowej komputera
zaleta: możliwość użytkowania jako monitor przenośny - działanie na każdym kompie i systemie bez upierdliwych rozwiązań software'owych
wada: uwiązanie do kabla
wada: tylko delki x5* mają wyjście vga
wada: obawiam się, że to niemożliwe...
wada: nie można użyć panelu dotykowego

I mój bardziej realistyczny, drugi pomysł mogący się przydać każdemu i który mógłby działać z każdym pda - po podłączeniu TV do karty graficznej pojawia się 2-gi monitor w systemie. Trzeba tylko znaleźć program do administracji komputera z ppc, z zaimplementowaną obsługą wielu moinitorów (i możliwością wyboru konkretnego). i tu drugie pytanie: ma ktoś może z tym doświadzczenie? Albo ktoś wie, który program do zdalnej administracji obsługuje wiele monitorów?
zaleta: bezprzewodowość
zaleta: możliwość użytkowania ekranu dotykowego
wada: prawdopodobnie duży spadek wydajności
wada: najpewniej drogi software
Pozdrawiam!