Mio 201 ma BT, jak ma działać ten HF, właśnie przez BT.
No to prawdą jest że wystarczy kupić Mio za 1100-1200zł. Za A636 trzeba dać 1600-1700zł. Róznica spora.
Miałem Mio 168, przyszedł czas na zmianę i padło na Asusa A636. Miałem tego PDA 1 dzień

Usiadłem pobawiłem się i zastanowiłem. Uświadomiłem sobie że w Mio 168 użyłem GPS tak naprawdę 3 razy w ciągu 10 miesięcy. Zastosowanie wycieczkowe

. Miałem to szczęście że dzięki sympatycznemu sprzedawcy mogłem tego Asusa oddać. Kupiłem SPV M3000. Tak naprawdę PDA używam tylko do Excela. SPV ma wbudowany GSM z EDGE i WiFi. Rozwiązuje to problem transmisji danych w sposób bardziej niż wystarczający. A GPS, cóż, pewnie kupię jak będzie potrzebny, może latem.
Napewno warto się zastanowić do czego PDA jest potrzebny. Jeśli GPS potrzebujesz codziennie w związku np z pracą, to kup. Ale jeśli masz zamiar korzystać z nawigacji w miejscu zamieszkania, to warto się zastanowić. Taka zabawa szybko się nudzi. A na wakacje dokupić moduł GPS na BT i na codzień nosić małego PDA do zastosowań biurowych.
A poza tym wszystkim to zwróć uwagę jeszcze na i-Mate PDA N
http://www.unicom.pl/index.php?page=2&dep=2&fullnews=508Cena porównywalna z Mio 201, ma BT i WiFi. Może ten sprzęt Ciebie zadowoli pod względem cena/możliwości? Chciałem to kupić, ale nie chciałem być pierwszym użytkownikiem tego PDA na tym forum. Wolę najpierw przeczytać co sądzą użytkownicy. O Mio 201, Asus A636 raczej pozytywne opinie. I-Mate PDA N to raczej zagadka.