Beju, co ma push z pullem wspolnego?!
Push sam wypycha (jak w nazwie) wiadomosci w momencie przyjscia z serweru na skrzynke odbiorcza w telefonie, a pull sprawdza co jakis (ustalony przez usera albo kogos) czas nasza skrzynke w necie i jesli w trakcie takiego sprawdzania cos tam znajdzie to wyciaga to nam na telefon (pull). Roznica chyba dosc widoczna, prawda?
Nie wiem po co RIM mialby pracowac nad pullem skoro push jest duzo wygodniejszy i oszczedniejszy w transferze danych (nie sprawdza co chwile, nie ma pustych strzalow)?!
A Microsoft na Live zrobil PUSH i nie sadze, zeby ukradl ta opcje BB, tylko sie na tym wzorowal zapewne.
I ten push w WLive dziala calkiem dobrze, naprawde, tylko to tylko hotmaila mozna sprawdzac.
Pracowales w Orange, tak?
To powinienes wiedziec...
PS: co do uslugi windows live to ona posiada zarowno opcje pull (sprawdzanie co okreslony przedziadl czasu) jak i push (opcja w kliencie na ppc: as the item arrives), ale jedna z drugim nie ma wiele wspolnego. No, ok pobiera maile, ale przeciez w inny sposob i inny jest efekt. Jak z rzeczywistym transferem danych to nie wiem, dla mnie to bez roznicy, zwlascza teraz na BB.
Ale nie wprowadzaj ludzi w blad.