No widzisz. Może on (Outlook) i jest coraz lepszym programem i coraz sensowniejszym, ale mam to szczęście, że w pracy używamy Novella i GroupWise'a. Ten ostatni też jest denerwujący, choć dziur w nim mniej.
W domu używam Lotus Organizer'a i to spełnia wszystkie moje potrzeby i wymagania jakie stawiam PIMowi.
Poczta? Do poczty tylko i wyłącznie TheBat! Już nawet udało mi się przekonać kilku zatwardziałych GroupWise'owców w kagurzej skórze i teraz sobie życia bez Nietoperza nie wyobrażają.
Więc widzisz, że instalowanie kolejnej aplikacji, tylko po to, żeby móc coś do kalendarza w PDA wpisać, napawa mnie niechęcią. IntelliSync działa wyśmienicie z GroupWisem, więc to mi wystarcza.
W sprawie, której dotyczy ten wątek, znalazłem rozwiązanie. Nazywa się to VBirthday i załatwia sprawę tak jak trzeba

Pozdrawiam