Witam
Kilka lat temu mialem prae modeli PPC, skonczylem na ipaqu2210. Jedna z glownych wad systemu PPC byly dzwonki zdarzen i budzika. Daleko im bylo do funkcjonalnosci PalmOS. Co mam na mysli?
1. Kilkakrotne przypominanie dzwiekiem o zblizajacym sie zgdarzeniu z kalendarza. Nie zawsze czlowiek jest przy palmtopie a przy 3 dwonkach co 5 min. znacznie trudniej przegapic cos waznego.
2. Glosnosc dzwiekow - W PalmOS opcji ustawiania dzwieku jest zatrzesienie, natomiast z tego co pamietam PocketPC oferowal glowny suwak systemowy i dodatkowa regulacje w konkretnym programie o ile programista to przewidzial. Zatem jesli gralbym w gre lub robil cokolwiek gdzie musialbym znaczaco sciszyc dzwiek, przed usnieciem zapomnialbym podglosnic suwakiem systemowym, to rano niemal na bank muglbym zaspac.
Pamietam, ze kiedys znalazlem platny programik, ktory czesciowo niwelowal te wg mnie wady, tyle ze byl platny a poza tym malo stabilny - czeso zamiast ustawionych dzwiekow kilkakrotnie powtarzanych slyszalem cisze...
Chcialbym zapytac Was, czy cos w tym czasie zmienilo sie na plus? Czy system 2003 SE oferuje tutaj dodatkowe opcje, a moze pojawil sie jakis sensowny stabilny programik rozwiazujacy ta kwestie?
Pozdrawiam.....Rafal