Acer N10 i activesync

Witam. Mój problem polega na tym, że za każdyn razem po wykonaniu activesynca musze wykonać softreset by móc ponownie połączyć się z PC. inaczej urządzenia się nie widzą. Używam opcji rozłącz z poziomu Pocketa.
Czy ktoś się  z tym spotkał? na forum nie znalazłem by ktoś podobny problem opisywał

Czy w activesync-u jest opcja rozłącz? może powiniennem najpierw rozłączać PC a nie Pocketa?

To samo jest w Siemensie SL4 i DOT-ie 320, ale nie chce mi się wierzyć, że w tak normalnym palmtopie jak N10 też jest ten problem. A może się mylę?

Ja bym na Twoim miejscu spróbował zrobić hardreset i zobaczył czy "goły" Pocket zachowuje się w ten sam sposób.

W Dot-cie pamiętam, że problem ten nie występował jak się rozłaczalo z poziomu PDA funkcją disconnect (WinCE.NET 4.1)

Na n10 TO NIE POMAGA A hard reset i tak się zbliża wielkimi ktokami (i na PDA i na PC ) ale brak czasu narazie na takie generalne porządki

U mnie to samo z Acerkiem. Chyba hard reset nie bedzie potrzebny bo nie pomoze..

ja mialem ten sam problem z moim n10 ale tylko gdy łączyłem sie przez usb(nawet caly czas się rozłaczało). Problem znikł gdy łącze się przez irde. A przez co ty sie łączysz?

ja łącze się przez kabelek. hmm dziwna przypadłość, a jakich systemow na PC uzywacie ja mam XP?
może chodzi o jakieś ustawienia??

Ja tez mam Acera n10 i Xp (teraz sp2) na desktopie. Mialem kiedys 2 razy problem z synchronizacja:
1. raz pomogl hard reset
2. zmiana portu USB ktory byl troche felerny
wiec chyba raczej nie  problem z Acerem

hmm czyli jednak nie uniknę hard resetu na PPC i PC

ja bym sprobowal z podczerwienią jezeli taki port posiadasz w blaszaku.
nie wiem czy hard reset pomoze.

ja bym sprobowal z podczerwienią jezeli taki port posiadasz w blaszaku.

Przez podczerwień na 100% będzie dobrze, to samo jest na SL4 - przez kabel szeregowy i irdę chodzi bezproblemowo a przez USB z wymienionymi powyżej kłopotami.