Ja w konfiguracji: laptop Aristo, palmtop Asus A620 i Nokia 6310i, robię tak:
1. W opcjach ActivSynch - zakładka "Rules" ustawiam "Confilct Resolution" na odpowiednio - "Always replace the item on this computer" jeśli chcę by modyfikacje w na laptopie były ważniejsze w przypadku zmian na obu urządzeniach (laptop i palmtop) i na "Always replace the item on my device" jeśli palmtop ma być "ważniejszy".
2. W opcjach NokiaPCSynch - zakładka "Ogólne", przycisk "Zaawansowane", "Rozwiązywanie konfliktów" wybieram Microsoft Outlook.
Dzięki takiemu rozwiązaniu, Outlook jest centralnym programem, który ma najwyższy priorytet. I tak:
1. Jeśli dodasz, usuniesz lub zmodyfikujesz jakiś kontakt w telefonie komórkowym, to po synchronizacji telefonu z Outlookiem, zostanie to odwzorwane na laptopie, jak również, po synchronizacji, na palmtopie.
2. Jeśli dodasz, usuniesz lub zmodyfikujesz kontakt w palmtopie, to stanie się to samo co wyżej, tyle że odwrotenie (palmtop a telefon).
3. Jeśli dodasz, usuniesz lub zmodyfikujesz kontakt w Outlooku, to zmiany - po synchronizacjach - będą widoczne również w telefonie i palmtopie.
4. Jeśli zmiany tego samego kontaktu dokonasz równocześnie w komórce, palmtopie i laptopie, to najważniejsze będzie to, co jest w laptopie, lub ewentualnie to co najpierw zostanie zsynchronizowane z laptopem.
5. Jeśli stale będziesz podłączony ActivSynch'em, to zmiany będą przebiegały natychmiastowo. To co wprowadzisz na palmtopie od razu pojawi się w laptopie i odwrotnie. Niestety z komórką (przynajmniej moją N6310i) nie jest już tak fajnie

Jak na razie nie miałem z tym rozwiązaniem większych problemów. Denerwujące jest tylko to, że jeśli wprowadzę w telefonie nowy numer, który nie będzie zapisany ani jako komórka, ani domowy, ani biurowy tylko jako zwykły numer (w MOutlook widziany jako "Inny"), to w programie Pocket Informant wyświetla mi tylko "Nazwisko" bez numeru. Radzę sobie tak, że każdy nowy numer definuje od razu jako komórkowy/domowy/biurowy w telefonie, a te które nie były tak zdefinowane, zmieniam z poziomu MOutlooka na laptopie (o wiele wygodniej niż w telefonie). Zrobiłem sobie nawet specjalny filtr, który pokazuje mi "złe" numery.