akurat bateria w tym modelu jest zacna, nie w tym rzecz. Sporo ludzi narzekało na szum, ale raczej dotyczyło to grania na słuchawkach. Mi na 32 ohm nie przeszkadzało, ale ogólnie muzyka z pocketa szału nie robi. Wolę zdecydowanie dedykowany player. Tu za dużo zabawy z SRS WOW, żeby osiągnąć efekt, który i tak jest taki sobie. Dzisiaj już nie wyobrażam sobie słuchania muzyki z ipaqa. Jest też taki problem, że po wygaszeniu ekranu podczas odtwarzania muzyki nadal reaguje na dotyk, taki bug, mając ipaqa w kieszeni można sobie niechcący coś powłączać czy poprzestawiać.
Co do hosta, chodziło mi o wygodę właśnie. W czasach pocketów tak to nie raziło, człowiek był przyzwyczajony do różnych ułomności, ale teraz jak wspominam ile czasu trwało zanim ukazała się zawartość pendrive, mozolne kopiowanie, jakieś cuda z driverami, kombinacje żeby uzyskać polskie litery albo kursor myszki to skóra cierpnie. Nie mówiąc o tym że gros rzeczy i tak nie działało bo tylko 100 mA, albo brak sterowników. A teraz pod tablet podpinasz myszkę i od razu pojawia się kursor, podpinasz klawiaturę - polskie znaki normalnie działają z altem, pendrive dynda na kablu, ale dostęp do niego nie różni się od karty pamięci, czy choćby modem gsm.