Na początku generalnie chcialbym wszystkich gorąco powitać,
ponieważ wlaśnie sie zarejestrowałem.
Mieszkam w środzie wlkp, mam 26lat i wszystko robie w życiu inaczej
niż inni:)
Sprzet; MDA CompactII + modół GPS Nokia
Notebook Acer 3690, + stacjonarny PC
Mam wielka prośbe o pomoc!!!!!!
Mda kupilem nowy we wrzesniu. Chodzil w miare dobrze, az do felernego
23stycznia kiedy to w drodze do pracy zwinal mnie z drogi TIR.
Skonczylo sie na zlamaniu reki, ale ucierpial Mda(nie jestem pewien czy to przez wpadek!).
Sprawa wyglada tak:
Dzialal mi tak dlugo az nie padla bateria, poniewaz przestal mi ladowac pod usb, a ladowarki sieciowej juz nie posiadam.
Polezal dwa dni pod usb i nic! Wiec oddalem na gwarancji.
Trzymali mi tel ponad miesiac i nie naprawili poniewaz znalezli malutka ryske w srodku - uszkodzenie mechaniczne.
Dzisiaj go rozebralem, naprawilem pstryczek od aparatu(zacinal sie),
i... zlozylem z powrotem.. jak niedzialal tak niedziala dalej.
Zaczolem szukac w sieci pomocy i na waszym forum znalazlem haslo RESET.... nie wiedzialem wczesniej o tym przycisku na dole(wstyd). Probowałem i soft i hard i nic.
Wcale na nic nie reaguje, nie pali sie kontrolka od ladowania, zero!
Przypominam ze 1,5mies temu wszystko gralo az sie nie skonczyla bateria.
W was jedyna nadzieja. Co mam zrobic?
Zastanawia mnie ta mala bateryjka w srodku(podtrzymanie). Moze odciac tam zasilanie na chwile?
Blagam pomocy!!!!
pozdr doktor