wczoraj zalozylem folie brando ultraclear, poszlo latwo, folia idealna, poprostu foli nie ma,brak, ekran super.
Zbieralem sie do zalozenie 1.5 tyg od zakupu

taki bylem przerazony trudem jaki mnie czeka.
zakladanie poszlo latwo. po zdjeciu poprzedniej dodawanej ze sprzetem, wyczyscilem ekran - chusteczki (od e5) i sciereczka mikrofibra taka zwykla za ~10zl(firma prima z macro-jak to sie komus przyda). robilem to w lazience, troszke zaporowanej(bez przesady, pary nie bylo nawet widac)mialem 3 szybkie proby, folie mylem pod letnia bierzaca woda i niczym nieosuszalem i to jest wlasnie to !!! dzieki temu ze folia byla mokra siedla idealnie, po nalozeniu moglem jakies drobne pecherzyki powyciskac bez problemu, a folia poprostu plywala po wyswietlaczu wiec mogelem ja ustawic rowno juz po nalozeniu.
WYNIK- idealnie, nigdzie odstepow, ZERO pylkow i babli
