I wątek zszedł na gadanie o antywirach, a jest już taki temat

I oczywiście zgadzam się, że przy dobrym firewallu antywirus raczej nie ma za dużo do roboty, a sam antywirus bez firewalla to raczej samobójstwo

NIGDY nie ufajcie kombajnom typu symantec, to bzdura.
Racja
A co do wirusów na PPC to takich nie ma i nie będzie. Nawet jakby były to WM5 ma wbudowany Firewall - dacie wiarę? A raczej taki system zabezpieczeń, który pyta o pozwolenie uruchomienia się plików exe, które nigdy nie były uruchamiane lub które są nowe, albo same chcą się uruchomić. Więc antywira nie trzeba, poza tym nie ma wirusów na ARM raczej, a wszystkie z dużego Windowsa nie mają racji bytu. I dlatego PPC to taka fajna platforma, gdzie linuksiarze nie mogą się czepić bezpieczeństwa
