słuchanie po GPRS to koszmar...buferring na okragło a kb leca...korzystam tylko po wifi i jest ok, w domu po sparowaniu przez BT mozna radia podczas czytania posłuchac

natomiast po GPRS udało mi sie raz połaczyc i po 5 minutach spojrzwszy w sbp gprs monitor zrezygnowałem z tej zabawy.... tez mam telefon w Erze...tutaj by sie simdata przydała....albo ryczałt na GPRS w Oranżu
