Ja jeszcze dodam, że Ambicom nie używał głośniczka pocketa, głos tylko via dołączone słuchawki. Ale może nie potrafiłem ustawić/znaleźć właściwej opcji.
Co do poręczności, to znacznie bardziej wygodne i funkcjonalne są radyjka, jakie syn mój dostawał jako darmowe gadżety z różnymi numerami gazety "Kaczor Donald".

Nie chcę odstręczać nikogo od zakupu takiego ustrojstwa, ale osobiście uważam, że zarówno radio na CF, jak i TV nie są szczytowymi osiągnięciami umysłu ludzkiego.
Może gdyby to wszystko było upakowane w obudowie pocketa, w bardzo zminiaturyzowanej postaci, z bardzo czułymi odbiornikami i dobrymi przetwornikami, to faktycznie byłoby poręczne i przydatne.
Raczej sądzę, że 3G i jakieś WiMaxy ze streamingiem mają przyszłość w takich zastosowaniach.