Może i absurdalne pytanie ale...

Jak moge rozpoznac czy poprzedni właściciel nakleił folie na ekranik?
Dodam tylko że nie mam mozliwosci zapytania właściciela(jest za granicą).
Na ekranie widze ślady po rysiku (punktowe wgniecenia).
Poraz pierwszy jestem posiadaczem PDA i nie mam pojecia jak powinien wyglądać taki ekran bez foli. Nie chce go niczym narazie sprawdzać typu żyletka aby nie uszkodzić ekranu.
Możecie sie śmiac ze mnie do bólu tylko spróbujcie mi odpowiedziec na moje pytanie.

Przy dobrym swietle, przyjrzyj sie przy krawedziach ekranu, powinienes zoaczyc czy jest folia czy nie, a jezeli nie ma to kup i naklej

Pytania nie są głupie, głupie bywają odpowiedzi.
Spróbuj dokładnie zobaczyć na obrzeżach ekranu, może nawet przez lupe, niektóre folie są tak dopracowane że faktycznie nie dojrzysz różnicy czy są czy ich niema
Niema przypadkiem maleńkich pęcherzyków powietrza na ekranie to by rozwiało wątpliwości?

pzdr.

No właśnie nie ma żadnych bąbelków czy paprochów, ale jak czytałem na tym forum to ludzie tu potrafią nakleić folię perfekcyjnie (w zaparowanej łazience).

jak rysik jezdzi po ekranie? czy jak po lodzie czy jest jakis opor ?

Wyraźnie czuć opór i takie jakby to określić, podskakiwanie rysika.

W komplecie z PDA było 10 foli "no name" ale z tyłu na papierze jest napis Penstick. Wiec jest nadzieja że poprzedni właściciel nakleił takową na ekranik. Jeżeli tak jest to zrobił to idealnie.