Z XScale wygląda sprawa tak, iż generalnie jest szybszy od StrongARM przy tej dwa razy większej częstotliwości taktowania, jednak pewne operacje wykonuje niestety wolniej. Najważniejsza z nich to blokowe kopiowanie obszarów pamięci, co jest często wykorzystywane przy funkcjach okien w wielu procedurach API Win32, zatem wszystko się wyrównuje niestety. XScale oczywiście posiada nowe instrukcje, ale i nawet bez nich mogłoby być tak oprogramowanie zoptymalizowane, aby działało rzeczywiście adekwatnie do częstotliwości zegara.
Oprogramowanie napisane dla StrongARM działa spokojnie na XScale, gdyż ten jest w pełni zgodny wstecz z poprzednikiem.
W benchmarkach XScale wygrywa w testach czysto obliczeniowych, jak operacje stało- i zmiennoprzecinkowe, operacje na pamięci wypadają gorzej.