Mongooes:: ale jak dodasz cenę biletu lotniczego, to wyjdzie że w Stanach jest jednak dość drogo

focus12:: a czy Twoja żona wie co za "prezent" chcesz jej sprawić i czy ona też tego chce? :madrala:
A może pomyśl jednak o dwóch maszynkach: jakiś gustowny, nowoczesny telefonik z BT, GPRS, itd. + jeden z tych małych, cukerkowych iPAQ-ków (1915/1930/1940). Moja żona ma iPAQ-ka h1910 w zielonym futerale Vaja, a teraz zażyczyła sobie żeby następny telefon to był Samsung E-700 (!!!) lub któryś z nowych SonyEricssonów z klapką (Z-200 lub Z-600)...
A myślałeś o SonyEricsson P-800 lub nowszym, ale "póki co" dość drogim P-900?