PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: adameno w Czerwiec 17, 2005, 10:22:51
-
Witam, czy ktoś ma jakiś skuteczny patent do mycia wyświetlacza i folii zabezpieczającej (zwłaszcza od tej strony bardziej ściągającej kurz)? Ciekawy czy ktoś stosował jakiś płyn, np. z tych domowych, i z jakim skutkiem... pzdr.
-
Radziłbym raczej płyn do mycia ekranów LCD. Dobrze udtłuszcza ekran.
-
Słyszałem, że dobry jest też płyn do naczyń Ludwik:).
-
Nigdy nie potrzebowalem myc folii... gdyz jak ja juz raz zalozylem, to nigdy nie sciagalem... bo po co? Folie podobno dobrze myje sie zwyklym plynem do naczyn w chlodnej wodzie tylko plukajac - bez szorowania itd.
-
Ja przypadkowo odkryłem, że rewelacyjne są ściereczki do kurzu domestosa :) Byłem już wystarczjąco zdesperowany zakładaniem folii UltraClear, by ponieść i to ryzyko, ale opłaciło się. Po myciu czym innym pyłki wracały natychmiast na folię, natomiast po domestosie nie musiałem folii nawet suszyć. Problem w tym, że i tak chyba ją popsułem, ale już wcześniej, bo musiałem za mocno czymś ją potraktować i malutki fragmencik od brzegu nie chce przylegać jak trzeba, mówi się trudno. Cikawy jestem czy można naprawić tę warstwę silikonową (dobrze mówię?) na tym kawałku, chociaż i tak zdecydowałem, że wezmę Protector Plus. Próby będą zatem miały charakter wyłącznie naukowy, bo folia jest prawie dobra :) Proszę o pomysły...
-
Do czyszczenia samej folii z brudu i tłuszczu (ach, te kraszone ziemniaczki i pasjans :) ) używam wacika nasączonego płynem po goleniu. Przynajmniej wtedy i ja i mój HaPek pachniemy tak samo ;) Działa!!
-
Protector Plus w moim "ajpaczku" jak do tej pory skutecznie opierał się inwazji sił zewnętrznych i wystarczyło mu przetarcie zeby wygladać jak nowy. Ludwika raczej nie polecam.
-
Ja ze swoja folia mialem niestety troche problemow. Pierwszy pocket, pierwsza folia.. Wcisnal mi sie jakis paproch przy przyklejaniu, chcialem go szybko wyjac, uzylem chusteczki do czyszczenia okularow i popapralem cala folie. Teraz na szczescie juz jest oki. A co do mycia, ja to robie tak:
1. Do odklejania uzyc chyba najlepiej tasmy klejacej. Pierwszy raz uzylem scyzoryka, robiac mikro ryske w rogu, potem testowalem wykalaczki, z tasma chyba jest najlepiej i najbezpieczniej.
2. Miseczka z woda, troche plynu do mycia naczyn, bron boze szorowac, delikatnie przeplukac, tylko po to zeby usunac 'tluste plamy'
3. Na chusteczke, osuszyc, najlepiej jakas jedwabna, ktora nie zostawi zbyt wiele paprochow na folii.
4. Na tasme klejaca, najlepiej jakas delikatna i wystarczajaco szeroka :) Ja... zdarlem naklejke z szamponu i przykleilem na nia folie, dziala swietnie, sciaga caly kurz z powierchni, do tego klej nie jest zbyt mocny i nie zostawia na folii zadnych sladow, A do tego jest wystarczajaco duza zeby pokryc cala folie, nie trzeba sie bawic w przyklejanie paskow ze zwyklej waskiej tasmy klejacej.
5. Teraz dokladnie jak z nowa folia, na ekranik :P
-
Kiedyś ktoś polecał "miksturę" zawierającą nabłyszczacz do zmywarek, dzięki któremu nie ma zacieków i plam od wody.
-
Ludwika raczej nie polecam.
Ma ktos coś do Ludwika:)?