Plebiscyt Handango

Pierwsze miejsce Agenda, a dopiero na trzecim Pocket Informant.
Panowie, w czym Agenda jest lepsza od nowego PI?

Abadonna

IMHO Mniej rzeczy wrzuca do systemu (prawie wszystko zostaje na na SD), ma m niejsze wymagania (PI mi ciagle zglasza potrzebe hibernacji z powodu braku pamieci podczas gdy Agenda  nigdy). Przewaga PI to wiecej funkcji/opcji ale kto tak naprawde z nich wszystkich korzysta...

No a jak z wygodą użytkowania? Co milsze oku? Co bardziej sensowne?

Pomimo, ze PI to uzyteczna aplikacja, mam jednak z nia pewnien problem. A mianowicie, po twardym resecie wykonuje funkcje "IMPORT", ktora przywraca zapisane informacje w kalendarzu, ale nie sa importowane ikony oraz kategorie.
Czy moze wiecie dlaczego?

Ja proponuje samemu sprawdzic ktory program jest lepszy. W koncu kazdy ma nieco inne wymagania. Jeden jak i drugi soft jest w wersji trial wiec wystarczy pobrac i sprawdzic.

Dokladnie - pobrac i wyprobowac. IMHO PI jest dla prawdziwych Power Users natomiast Agenda to cos dla ludzi ktorzy nie maja czasu grzebac w opcjach - instalujesz i ma dzialac

Jeden z nich (nistety chyba Agenda) nie pracuje z klawiatura pelnoekranowa - informuje o tym stosownym komunikatem. no chyba ze byla poprawka w ostatnim kwartale.