witam.
pytam o program w stylu scandisk, ktory bylby mi w stanie przynajmniej w jakims stopniu doprowadzic karte do stanu uzywalnosci.
sytuacja byla taka.
na karcie SD pojawilo mi sie w jednym z katalogow smieci - krzaki. probowalem scandiska z PocketHackMechanica, ale ten nakrzyczal, ze wszystko ok. nie podobalo mi sie to, ze wszystkie katalogi na mojej 1GB karcie zajmowaly 300MB, a zajetosc karty byla 800MB - wiec co sie stalo z reszta. normalnie windowsowy scandisk proboje przynajmniej przywrocic te uszkodzone klastry a tutaj nic sie nie dzialo.
po powykasowywaniu wszystkiego z karty okazalo zie, ze nic na niej nie ma, a karta jest zajeta w ilosci 500MB.
wiec nie pozostalo mi nic tylko sformatowac po czym wszystko wrocilo do normy.
powiem szczerze, ze jest to troche denerwujace jak po kazdym takim padzie jedynym ratunkiem bedzie format karty.

wprawdzie zdarzylo mi sie do 2 razy podczas ponadporocznego uzytkowania palma, ale mimo wszystko troche mnie to dobiło.