luxne przemyślenia...
A ja czegoś chyba nie kumam mamy identyczną sytuację jak w komputerach PC a jest to najlepsze rozwiązanie.
szczerze, nie rozumiem: nie jest tak, jak na pececie:
w pockecie jest ROM i RAM, teraz:
storage+ROM zawierają: system i pliki usera(my documents, program files, caches itp itd.
storage+rom to odpowiednik HDD, dysku twardego, przy czym twardyski są zapisywalne, tu:
1.część systemu jest sztywna, nie do ruszenia,
2. Program memory to część pamięci będącej odpowiednikiem pecetoego RAMU. śmieszne ale momencik.
storage+program memory to JEDNA(?) KOŚĆ PAMIĘCI.
teraz moje pytanie brzmi:
czy w pocketach z wm5 nadal jest tak samo? czy storage i RAM pocketa to dwa odrębne kanały i diwe kości?
zakładam, że NIE.
tyle.
proszę powiedzcie, czy jest sens ograniczać wybór usera takim kretyńskim rozwiązaniem?
p.s.
dla niektórych mój wcześniejszy argument: nie lubię wm05 bo nie mogę odpalić głupiego emulatora... procki będą coraz szybsze, a progsy nadal są takie, jak w wm2002, imho. hm.... Moc jest, czas na soft. Natenczas doświadczam wrażenia, ze free soft zapaleńców jest więcej wart niż to, co proponuja koncerny..vide gapi tweak x50/51, czy choćby wisbar. wyobraźcie sobie rozwiązanie w paru kilobajtach na stałe w pockecie...