PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
		Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: norbertcala w Grudzień 23, 2005, 22:05:41
		
			
			- 
				Witam
Tak mnie jakos natchnelo i to nie swieta ktorych mam serdecznie dosc.
Wiec tak uwazam ze Palmtop to Cudowne urzadzenie. Mam Qtek 9090 (MDA III) i siec wi-fi tak ku wyjasnieniu.
Dzis wrocilem po pracy do domu dosc zwalony ta gonitwa za dobrami.
Poszedlem do wanny zabierajac palmtopa. W wannie odczytalem poczte odpisalem za zyczenia swiateczne. Przeczytalem na jakims portalu o tym ze mamy juz prezedenta ktorego sie wstydze. 
Potem pogadalem z znajomymi na GG. Na koncu wlaczylem moja ulubiona stacje radiowa Radiostacja poprzez www.abradio.pl i oddalem sie slodkiemu lenistwu w goracej wannie z zimnym Hainekenem :D
Ciekawe czy ktos podobnie wykorzystuje Palmtopa.
Dla mnie to urzadzenie jest ..... SUPER
Pozdrawiam i mimo wszystko jak tradycja mowi.
Wesolych Swiat
			 
			
			- 
				A obawa przed zamoczeniem ( zaparowaniem ) ukochanego MDA III?
			
 
			
			- 
				HMmm jakos brak obawy.
Niby popsulem Tak ekran dotykowy w MDA II ale co tam zyje sie raz. 
Piwo GG Radiostacja i goraca woda w wannie sa tego warte.
Pozdr 
Norbert
			 
			
			- 
				No, jak Cię stać na naprawy....... to życzę przyjemnej zabawy. :D
			
 
			
			- 
				ja w wannie wolę książkę - papierową - poczytać  :wink:
			
 
			
			- 
				mi też często zdarza się moczyć z pocketem ,takie uchybienie  :lol:
			
 
			
			- 
				Ja mam na to sposob: biore worek foliowy, zakladam na palmtopa i obwiazuje gumka szczelnie otwor. Ekran nie jest zaparowany, a jak nie daj boze wpadnie do wody, to nic nie powinno sie stac (sprawdzalem szczelnosc) :)
			
 
			
			- 
				Ja mam na to sposob: biore worek foliowy, zakladam na palmtopa i obwiazuje gumka szczelnie otwor. Ekran nie jest zaparowany, a jak nie daj boze wpadnie do wody, to nic nie powinno sie stac (sprawdzalem szczelnosc) :)
			
 
			
			- 
				w takim razie musicie być ze sobą bardzo blisko  :D  :lol:  :wink:
			
 
			
			- 
				ja z moim pocketem tylko zasypiam... o co moja pani czasem bywa zazdrosna<lol>
pozdrowionka
			 
			
			- 
				Ja wszedzie swojego ze soba nosze. Glupio mi go zostawiac samego w domu :) A na wanne mam sposob: biore worek foliowy, wkladam pocketa i zawiazuje  mocno gumowa gumka. Nawet jak wpadnie, to nic sie nie powinno stac (sprawdzalem szczelnosc), a i ekran nie paruje :)
			
 
			
			- 
				a mi żona zarzuca, że to ja przeginam ... :D
			
 
			
			- 
				
A na wanne mam sposob: biore worek foliowy, wkladam pocketa i zawiazuje  mocno gumowa gumka. Nawet jak wpadnie, to nic sie nie powinno stac (sprawdzalem szczelnosc), a i ekran nie paruje :)
Jeżeli to mamy rozumieć w kategorii żartu to wszystko OK !
Jeżeli tak robisz naprawdę, to ......... powstrzymam się od komentarza  :wink: 
No i jeszcze jedno. A jak tam sobie koledzy "maniacy" radzicie pod prysznicem ? Też PDA jest na porządku dziennym ? Bo jak już, to chyba trzeba iść na całość. A nie grymasić: wanna tak, prysznic nie  :lol:  :lol:  :lol:
			 
			
			- 
				a jest tu jakiś twardziel, który zabiera swego osobistego asystenta do sauny  :?: 
jeśli tak, to czy było to więcej niż jeden raz  :?:  :D
			 
			
			- 
				Ja mam dosc duza wanna i osobne pomieszczenie do kapieli wiec nikt mi nie przeszkadza jak wchodza na pare godzin z dobrym zarciem, fajnym filmem na laptopie lub ksiazka na PDA. Nie tylko PDA - wszystko zaczelo sie lata temu od ebookow na Siemensie SL45i. Troche sie boje wilgoci (kapie sie we wrzatku wiec paruje niemilosiernie) ale zupelnie mnie to nie powstrzymuje. Problem jedynie z wprowadzaniem znakow - z regolu korzystam z urzadzen w sposob bierny ograniczajac obsluge do przewijania stron w ebooku. Ostatnio trenuje tableta i jak sie go odpowiednio ustawi to mozna dosc swobodnie surfowac - pisadłu woda nie szkodzi :) Pozdrawiam wszystkich relaksujacych sie w wannie z PDA wbrew zdrowemu rozsadkowi ;p
			
 
			
			- 
				ja też biorę mojego magiciana wszędzie, bardzo dużo korzystam z WAPu i netu na nim, jako nawigacji, jako źródła rozrywki ( gry) gdy nie mam nic innego pod ręką, często biorę sprzęt do wanny  i nie myślę o tym, że wpadnie ( utopiłem już kiedyś motorolke v500 :) ), czasem książkę, radio internetowe... i też zasypiam z nim :)
			
 
			
			- 
				A ja zawse byłęm święcie przekonany, iż wanna służy głównie do kąpieli, a nie urządzania uczt i imprez :wink:.
			
 
			
			- 
				O tempora! O mores!  :D
			
 
			
			- 
				2 tygodnei temu jezdzilem z moim pda na nartach, smigal az milo!:)
choc nie wchodzilem na neta w czasie jazdy;P
			 
			
			- 
				eee tam - nie liczy się - no chyba że do narty był przyczepiony  :D
			
 
			
			- 
				Czemu sie nie liczy? Byl przypiety, razem z aparatem, na piersi. Z pewnoscia czul predkosc i z wrazenia przed kraksa sam pewnei uruchamial blokade klawiszy:) A kraks bylo kilka...aluminiowe etui rulez:D
Ciekawe czy w AM jest opcja dla narciarzy, ostrzeganie przed muldami, drzewami, snowboardzistami:) (nic do nich nie mam! od razu mowie)
			 
			
			- 
				
Ciekawe czy w AM jest opcja dla narciarzy, ostrzeganie przed muldami, drzewami, snowboardzistami:)
musiałbyś bardzo wolno jechać żeby patrzeć i tu, i tu ... albo być bardzo dobrym Jedi :D
			 
			
			- 
				Zakladasz sluchawki pod czapke i gogle. Albo masz gogle z ekranem:) A przeciez kijki mam 2, a Jedi maja tylko 1, wiec chyba bije na glowe nawet rycerzy Jedi, hehe
			
 
			
			- 
				Khem ... Lord Voydd ... Riiiiise ...  8)
			
 
			
			- 
				huuuuuuuuuuu....szyyyyyyyyyy...huuuuuuuuuuuu...
			
 
			
			- 
				(http://images2.fotosik.pl/8/13nlvsvqx49kng2r.gif)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
			 
			
			- 
				Yes Master??:)
Innym plusem aluminiowego etui oprocz brania go na narty, jest...zasypianie z palmtopem w lozku co mi sie czesto zdarza. Zasypiam ze sluchawkami na uszach z Looxem w lozku. Gdyby nie alu juz dawno bym lokciem przez sen zbil ekranik.
Jak widac to tez extreme;)
			 
			
			- 
				ja kiedyś też namiętnie kupowałem metal case'y (do Clie, Tungsten, hp) aż w końcu doszedłem do wniosku, że w moim przypadku bardziej mi przeszkadzają niż mam z nich pożytek  :?  
tak więc teraz używam tylko kabur za pasek  :wink: (inna sprawa, że w przypadku Wizarda, korzystanie z jego klawiatury - zakutej w  pancerzu - musiałoby być  mocno niewygodne (vide: http://shop.brando.com.hk/image/bwxdaminiprometalcase3.jpg)
			 
			
			- 
				Co do nart to przydały by się gogle z wyświetlaczem i kask z wbudowanymi głośnikami stereo - a to wszystko na bluetooth... :roll: 
A tak przy okazji czy ma ktoś shemat zestawu słuchawkowego do MDA C??
Bo chce sobie zrobić kabelek tylko do odbierania rozmów... :?:
			 
			
			- 
				
Co do nart to przydały by się gogle z wyświetlaczem i kask z wbudowanymi głośnikami stereo - a to wszystko na bluetooth... :roll: 
Cos takiego juz "prawie" jest... chwilowo tylko mono :)
http://www.pdaclub.pl/view.php?news_id=8750
			 
			
			- 
				Stary!! Dokładnie tak samo zrobiłem ostatnio :D Zamiast Radiostacji były mp3's - cholera zapomniałem o browarze - głupi ja  :twisted: 
P.S. Własnie czego używacie do odtwarzania radio internetowego ?
			 
			
			- 
				ja używam GSPlayera, stacji szukam na winamp.com a potem pozostaje wpisać url :)
z tą waną super pomysł :) sam bym spróbował tylko bezprzewodowej łączności mi brak :(
			 
			
			- 
				
Co do nart to przydały by się gogle z wyświetlaczem i kask z wbudowanymi głośnikami stereo - a to wszystko na bluetooth... :roll: 
Cos takiego juz "prawie" jest... chwilowo tylko mono :)
http://www.pdaclub.pl/view.php?news_id=8750
I wygląd nie ten...
Ale zawsze można samemu wbódować...
			 
			
			- 
				Ja osobiście polecam Resco Radio 1.31 bardzo banalna obsługa ,prostota ,obsługa vga,no i pojawi się spolszczenie międzyinnymi też do tego :) :twisted:
			
 
			
			- 
				A ja myslalem ze to ja jestem harcorowcem noszac pda w plecaku w zewnetrznej kieszeni .... a plecak czasem lata na podloge :)
A w nawiazaniu do tematu pocket to na prawde genialna rzecz.