eeee, no wlasnie WL100 a nie WL110, ta druga jest do niczego ...
WL110 jest klonem Orinoco Gold, ktora jest powszechnie uwazana za jedna z najlepszych kart do wardriving'u, bardzo czula, wyposazona dodatkowo w gniazdo do podlaczenia zewn. anteny - nie wiem, skad u Ciebie taka opinia? WL100 jest kompletnie inna karta (oparta na chipsecie Prism, a nie Hermes, jak w Orinoco, bez gniazda na zewn. ant.).
WL110 nie nadaje sie do celow jak wyzej (vide temat watku)

Nie rozumiem - przeciez wyraznie pisze, ze wlasnie w tej karcie (jedynej, jaka znam i ktora dziala na PocketPC), mozna programowo zmienic adres MAC - potwierdzone na roznych forach o tematyce PPC i co wazniejsze - sprawdzone osobiscie

. Przeczytaj jeszcze raz ten watek...
WL100 natomiast jak najbardziej gdyz na skutek (nie)zamierzonego bledu programistow w niektorych modelach po lekkiej modyfikacji (flashu) ROMu karta byla niemal idealnym narzedziem do "podszywania sie" a do tego sama zmiana MAC to za malo
a przynajmniej gdzies tak bylo napisane
...
a odnosnie uniwersalnego softu to takowy wlasnie istnieje, bo jakiz bylby sens podszywania sie pod inna karte skoro nie mozna by udawac all jej danych
Karta LAN albo WLAN jest identyfikowana w sieci poprzez adres MAC - nie wiem, co jeszcze chcialbys zmienic, aby "podszyc sie" calkowicie. Jakie dane chcesz jeszcze udawac? W koncu 802.11(a/b/g) jest zatwierdzonym standardem i karty zgodne z tym standardem musza zachowywac sie tak, jak ten standard przewiduje - inaczej taka siec nie moglaby dzialac...
pomijam juz kwestie rozmaitych flasherow pozwalajacych na stale lub na okres jednej sesji zmienic MACa
Ale to chyba nie sa flashery do kart WLAN montowanych w palmtopach (nie jestem pewien, czy te karty maja jakikolwiek firmware, ktory mozna flashowac).