PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: Adamerso w Grudzień 13, 2006, 01:30:01
-
znalazłem nową metodę na przyklejanie folii (elektrostatycznych)
1) przyklejamy folię bez zwracania uwagi na bąble +/- do połowy, ale równo z krawędziami
2) ze strzykawy wypuszczamy na wew. stronę folii kroplę spirytusu. wypuszczamy ją na środku folii i czekamy aż spłynie do lcd
3)przyklejamy radośnie - nie wytworzy się żaden bąbel i naklei się zaskakująco szybko i bezboleśnie :)
4) nadmiar spirytu ściągamy przykładając velveta do krawędzi
5) odklejamy delikatnie stronę z bąblami (przyklejoną "na sucho" na początki) i powtarzamy pkt 2. dla niej.
6) cieszymy się, że nie widać kurzu, ani nie ma bąbli :))
W zeszłym tyg. zastosowałem tą metodę na DOTcie i nic mu się złego nie dzieje ;-)
oczywiście nie biorę odpowiedzialności, jeśli na jakiegoś pocketa to źle zadziała lub jakaś folia się od tego zniszczy. Ja zrobiłem tak na jakiej parszywej noname, którą musiałem sam docinać :))
Jakoś w weekend pewnie będę już mieć brando ultra clear do n560 i powiem jak z nią poszło...
Po raz kolejny potwierdza się teza "alkohol jest dobry na wszystko" :))
-
Adamerso — olać już folię, ale spirytus może zmatowić ekran. Do tego typu zabaw nadaje się jedynie propanol.
A poza tym proponuję dopisać to w przyklejonym wątku o foliach. Tam wszystkie "metody" są dopisywane ;).
-
tamten temat jest tak koszmarnie przerośnięty, że nie podejmuję się nawet tam wchodzić ;/
odkleiłem folię.
zero jakiegokolwiek zmatowienia
a potem brudną, bez czyszczenia nakleiłem z kupą syfu :) i nawet nie widać :))
co ciekawe nie była nawet wilgotna :) chyba ten spiryt nie zostaje między folią a lcd tylko się szybciutko wyciska od kilku tapnięć (prawie nie używałem tego dot'a :))...
-
Ja się zastanawiam zawsze co dzieje się z wodą pod folią, bo nigdy tego nie próbowałem. Tzn. wiem, że się ją wyciska, a reszta wyparowuje, ale ta wyciśnięta to nam chyba wpływa pod ubudowę i może nabroić :) Dlatego wolę nie próbować. Mój sposób to zaparowana łazienka, idealnie czysty ekran, możliwie jak najmniej kurzu w powietrzy u wtedy przyklejać po kawałku odklejając z kartonika, nie od razu cała, ale po kawałku, żeby kurz się nie złapał bo będzie syf. Tylko trzeba za pierwszym razem dobrze nakleić :)
-
Ja się zastanawiam zawsze co dzieje się z wodą pod folią, bo nigdy tego nie próbowałem. Tzn. wiem, że się ją wyciska, a reszta wyparowuje, ale ta wyciśnięta to nam chyba wpływa pod ubudowę i może nabroić :) Dlatego wolę nie próbować.
nawet jeśli wpływa pod obudowę to stosuję spirytus, który elektrolitem <chyba> nie jest i szybciutko paruje nie zostawiając śladów :)
-
Spiryt bardzo szybciutko wyparowuje poprostu ;]