Marchevka mWriter - problem

Siemka!
Mam program Marchevka mWriter ver. 1.2. Instalacja przebiega pomyślnie, wszystko jest ok, ale gdy program skończy sie instalować nic się nie dzieje, żadnych próśb o soft-reset itp. Nic sie tez nie zmienia w interfejsie Nie wiem za bardzo co jest źle. Prosze o pomoc jak najszybciej.

zgłoś się do sprzedawcy

HAHAHAHAHA, bardzo śmieszne. Wie ktoś może dlaczego tak się dzieje?

Ja napisałem poważnie na tyle na ile poważnie zadałeś pytanie. Rozumiem ze instalujesz orginał, HP podpięty do kompa, wkładasz CD, ew odpalasz plik exe NA KOMPIE stacjonarnym, zaczyna się proces instalacji, pyta się gdzie go zainstalować, (czy main memory czy karta) wybierasz main memory) soft się instaluje najpierw na kompie następnie za pomoca AS (ActiveSync) w PPC. Na kompie stacjonarnym otwiera Ci się okno rejestracji programu (jesli to piwerwsza instalacja to przeprowadzasz rejestrację na stronie). W "międzyczasie" właśnie na PPC powinna się pojawić prośba o soft reset. I tak bedzie się działo w przypadku orginalnej marchewki przeznaczonej dla tego modelu.
Czy tak wyglada to u Ciebie ??

Trochę inaczej. Odpalam plik .exe zaczyna sie proces instalacji, Wyświetla się okno Dodaj/Usuń z AS i pyta się gdzie go zainstalować, (czy main memory czy karta) wybieram main memory. Później się wyświetla instalacja na PPC, a w tym czasie na kompie wyskakuje strona z rejestracją. Program kończy się instalować na PPC, ja kończe rejestracje i koniec. Nic więcej się nie dzieje, a pamiętam, że gdy instalowałem LEng to prosił mnie o soft-reset. A może masz ten program, to przesłałbyś mi go na maila?

No własnie nie mogę Ci go podesłac na maila dlatego napisałem, zgłoś sie do sprzedawcy. Ew do www.mediaoffice.pl i niech wymienią lub podeslą Ci właściwy plik.

HAHAHAHAHA, bardzo śmieszne. Wie ktoś może dlaczego tak się dzieje?

a co jest smiesznego w tym co napisal xpablo?

No własnie nie mogę Ci go podesłac na maila dlatego napisałem, zgłoś sie do sprzedawcy. Ew do www.mediaoffice.pl i niech wymienią lub podeslą Ci właściwy plik.

To mam rozumieć, że nie masz tego pliku, tak? A nie ma jakiegoś innego pomysłu, oprócz napisania maila do mediaoffice?

To mam rozumieć, że nie masz tego pliku, tak? A nie ma jakiegoś innego pomysłu, oprócz napisania maila do mediaoffice?

Wyobraź sobie, że kupiłeś samochód. Zepsół się? Co robisz? Prosisz kolegę, żeby dał ukradł jakiś z parkingu? Nie, idziesz do dealera z krzykiem i żądasz naprawy.

Jeśli faktycznie kupiłeś Marchevkę jesteś dokładnie w takiej sytuacji. Zamaist prosić xpablo, by ukradł dla Ciebie program (bo to co zrobiłeś, było podrzeganiem do popełnienia przestępstwa), zadzwoń do sprzedawcy, lub producenta i spróbuj wyjaśnić sytuację. A jeśli masz trę wersję "od kolegi" (o co Cię podejrzewam - może niesłusznie) to idź do sklepu po oryginał. A jeszcze lepiej - wywal tę nakładkę, bbo więcej z nią problemów niż pożytku.

Teraz rozumiesz czemu xpablo nie może Ci wysłać Marchevki na maila i odsyła do sprzedawcy?

Ok, no to chyba wystarczająco mi wszystko wyjaśniłeś.Dzięki.

do obrażalskich którzy będą się denerwować-jest to darmowa wersja którą dostałem przy kupnie Palmptopaa dokładnie ściąga się to ze strony firmy

do obrażalskich którzy będą się denerwować-jest to darmowa wersja którą dostałem przy kupnie Palmptopaa dokładnie ściąga się to ze strony firmy

Pierwszy raz słyszę o darmowej Marchevce. A fakt, że się coś dostaje do palmtopa, nie oznacza, że można dowolnie rozpowszechniać - radziłbym rzucić okiem (a nawet dwoma) do licencji.

I tu nie ma ludzi obrażalskich. A jeśłi nie widzisz różnicy między obrażaniem się a przestrzeganiem prawa, no to cóż - widocznie rodzice pominęli coś w Twojej edukcji.

to nie jest żadna marchewka to jest program auturstwa tej firmy!!A licencję to też można od nich pobrać jak chcesz.Ale nie to nie.

Marchevka kiedys nie nazywala sie Marchevka ale nigdy nie byla programem darmowym - jest to ciagle ten sam program - za licencje, ktora dostales razem z PDA zaplacil producent (dystrybutor) twojego PDA i zostala ona wkalkulowana w cene towaru

NIE MA DARMOWEJ LOKALIZACJI

No to ja nie chcę się kłucić jak kupiłem Palmptopa to koleś z firmy dał mi adres do nich na stronę i tam można to pobrać.Nie nazywa się to żadna marchewka.Ale jak tak piszesz to pewnie tak jest tyle że nawet jak miałem format i musiałem wgrać lokalizację zadzwoniłem do tej firmy a oni powiedzieli skąd pobrać i nie muszę podjeżdzać.Widocznie oni mają nielegalny program tyle że nie wiem jaki mają w tym interes skoro mogli zainkasować odemnie 120 zł

taki, ze mogli podpisac z dystrybutorem umowe, ze oni to beda dokladac do kazdej sprzedanej sztuki np. Palmaxa

tak np. jest z Acerem, ktory rowniez udostepnia lokalizacje na swoim serwerze

jakiekolwiek umowy osob ponad toba nie powoduja, ze program jest za darmo i ze ty mozesz z nim robic co chcesz...

Ej wojtek_j mam prośbe mógłbyś wysłać ten program Marchewka na mojego maila?

[Dodano: 2005-11-28 21:46:05]
Albo podaj mi swojego maila to się z tobą skontaktuje.

niestety nawet jak podam to i tak go skasują.Tu każdy jest najmądrzejszy.Pewnie każdy z nich ma sklep i obawiają się o to iż stracą klientów.A nawet na stronie tej firmy jest napisane DARMOWA POLSKA LOKALIZACJA DO POBRANIA

A nawet na stronie tej firmy jest napisane DARMOWA POLSKA LOKALIZACJA DO POBRANIA

no to podaj link do tej strony gdzie to jest napisane i po problemie

Witam,
Cały problem w Marchevce 1.2 jest taki, że jest to wersja robiona jeszcze przez Sunnysoft a aktualna 2.0 robiona jest przez inną grupę programistów i na razie nie będę się wypowiadał na jej temat chociaż już ją testowałem. Media Ofiice już nie supportuje Marchevki (mWritera Sunnysoftu). Natomiast wypowiedzi co do szkód wyrządzanych przez Marchevkę to należałoby poprzeć dowodami. Ja używam wersji 1.1 (mimo, że Media Office obiecał informować o nowych wersjach ja wersji 1.2 nie otrzymałem od nich i już mi nie chcą dać). Po rocznym używaniu nie stwierdziłem żadnych problemów (Loox 720). W Soft i Plan Makerze mam czcionki polskie bez problemów, wyświetlane są też greckie litery, nie spowalnia sie system nie mam softresetów i mam interfejs po polsku, który zresztą można wyłaczyć, trzy polskie klawiatury. Powiedzcie gdzie te straszne szkody. Powtarzanie sloganów bez sprawdzenia jest nie fair. Zaznaczam, że dotyczy to wersji 1.1.
A jeśli chodzi o ciągłe posądzanie o piractwo to ja jestem w tej samej sytuacji. Poszukuję wersji 1.2, którą powinienem dostać od MediaOffice, ale już nie współpracują z Sunnysoft i nie dadzą. Zapłaciłem za Marchevkę z Looxem i Upgrade'ami i co mnie obchodzi, że Media nie może dogadać się z Sunnysoft. Pirat nie czai sie za każdym krzakiem.
Pozdrawiam Janusz

Powiedzcie gdzie te straszne szkody. Powtarzanie sloganów bez sprawdzenia jest nie fair.

nie bede przepisywal watkow zalozonych przez uzytkownikow, w ktorych opisuja konkretne problemy z PDA - po wylaczeniu lokalizacji problemy zniknely jak reka odjal - sa to wypowiedzi na naszym forum - najzwyczajniej w swiecie nie chce mi sie siedziec i tego szukac, a jak tobie koniecznie zalezy to archiwum dostepne jest dla wszystkich

dziala ci - super - gratuluje i zycze, zeby dalej dzialala bo absolutnie nie atakujemy nikogo, kto jej uzywa, a tak to chyba odbierasz

uwierz mi, ze nikt tu nie powtarza niesprawdzonych informacji - bo niby po co?

Ja te wątki śledzę od roku i nie ma ich tak dużo

niestety nawet jak podam to i tak go skasują.Tu każdy jest najmądrzejszy.Pewnie każdy z nich ma sklep i obawiają się o to iż stracą klientów.A nawet na stronie tej firmy jest napisane DARMOWA POLSKA LOKALIZACJA DO POBRANIA

No to weś mi go po prostu prześlij na maila Będę wdzięczny.