PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: biceps33 w Lipiec 30, 2006, 23:34:33
-
Witam :)
Do tej pory miałem iPAQ 1940 i ActiveSync 3.8 i wprawdzie wolno bo wolno ale to chodziło. Teraz doszedł mi wizard, który za wszelkie skarby świata nie chciał ruszyć na AS 3.8. Ściągnąłem zatem 4.2, czarodziej przeszedł na dobrą strone mocy i pięknie śmiga:)... za to mój ukochany i niezastąpiony 1940 mimo licznych prób pozostaje smutny i samotny... bez komputera stacjonarnego. Cóż można z tym począć?
I jeśli można drugi pytanie: jaki byście na tą chwile polecili do niego ROM? Jaki w języku polskim, a jaki w angielskim? i czy wtedy gwarancja papa?
Pozdrawiam i dziękuje z góry :)
-
to jest problem wynikły z tego że 1940 ma WM2003 (do niego jest AS tylko do wersji 3.9, kolejne wersje nie działają), a Wizard ma WM5.0 (a do tego znów AS działa od wersji 4.0 wzwyż). Spróbuj zainstalować dwa AS, choć wątpię że ci się to uda.
-
Spróbuj zainstalować AS 4.0. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba nawet mojego Optika z WM2003 normalnie z nim przez jakiś czas synchronizowałem. :D
-
moj 1940 nie ma problemow z AS 4.1.0
-
no mii jak narazie nic z tego nie wychodzi heh ;) coz poczac. bede probowal.