PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Wątek zaczęty przez: lukaswit w Wrzesień 01, 2006, 22:09:27
-
Nie wiem jak korzystać z netu przed domową sięć WiFi. Skonfigurowałem wifi, połączyło się. Na serwerze ustaliłem statyczne DHCP i PDA otrzyamło IP. Moge go pingować (chociaż po pewnym czasie przestaje, chyba się wyłącza wtedy Wifi). Wydawało mi się że jest to kwestia ustralenia w połączeniach ale tam nie ma w wyboru modemu opcji WiFI. Męcze się juz cały dzień i skończyły mi sie pomysły. Jakieś sugestię?
-
nie ma czegos takiego jak statyczne DHCP. Mozna adres wpisac albo statycznie albo uzyc DHCP do konfiguracji automatycznej. Sprobuj DNSy ustawic, uzyj adresu bramy jako DNSa
-
Miałem na myśli statyczny wpis ustawiony na serwerze DHCP dla MACu w moim PDA. W kązdym powalyczyłem i sobie poradziłem. Problem jest teraz zdycydowanie poważniejszy. Net mi działa ale po wejściu na kilka stronek (ściągniećiu kilkudzisięciu danych) zamiera. Np. wejdę 3 x na google i za 4 już sie nie chce otworzyć, albo 1 na onet i potem ja chce dalej jest albo "otwieranie" lub "okalizowanie". To samo jest jak łącze sie przez GPRS. Co jest grane?
-
Polecam ten programik
Socket wifi companion (http://www.socketcom.com/product/SW1221-596.asp). Zdecydowanie polepsza obsluge WiFi
-
Ale to dotyczy się też komunikacji przez GPRS. Szczerze mówiąc, mam go od wczoraj i już mi się go odechciało.
-
Probowales zrobic Hard Reset?
-
Robiłem go, jasne. Co raz bardziej jestem skłonny myśleć że coś z tym urządzeniem jest nie tak. Spróbuje jeszcze raz i nic nie konfigurować tylko od razu przez GPRS łączyć się z netem i jak będzie to samo to chyba nie czekać tylko iść do serwisu trzeba.
-
lukaswit napisales ze ustawiles w DHCP na routerze staly IP dla PDA. domyslam sie wiec ze masz D-linka prawda ?
-
Na *serwerze* napisałem, administruje 50 osobową sięcią. Los chciał że faktycznie AP jest D-link 624+ (pelni tylko rolę Access Pointa), ale dostałem go za darmo od TP i do niczego inego się nie nadawał więc pełni role switcha i punktu dostępowego (nie routera). Wiem do czego zmierzasz bo też czytałem posty na forum o problemach z D-Linkiem;).
Jak mówie, to samo się dzieje po hard resecie przy GPRSie: uruchamiam IE włącza mi się okeinko że się łaczy przez GPRS i wchodzi mi strona startowa Orange World, potem wejdę na google, wchodzi ale już trzecia strona nie wejdzie. To jest jak dla mnie bardzo dziwna sprawa. Na wifi to samo. Otwieram pare stronek i potem po którejść (max do 7 razy mi sie google udało) zanik. Wywala komunikat że nie moze sie połączyć (jak długo czekam, ale zwykle mi sie nie chce), wyłącze wifi i włacze - i działa, ale do 7 razy (przy google), potem znowu stop.
Nie wiem może ja coś źle robię. Szczerze mówiąc wcześniej w ogóle telefoni komórkowego nie miałem i to jest mój pierwszy egzemplarz na którym robie coś innego niz dzwonienie i może robię jakiś karygodny błąd.
A możliwe że to jakiś błąd sofu i trzeba jakieś updatey poinstalować?
-
Obstawiam na D-Linka... z nimi zawsze sa takie jajca... a wez sie wybierz na miasto do punktu dostepowego gdzies w galerii, zaplac nawet te kilka PLNow i zobacz czy tam bedzie smigalo?
-
Zmieniłem AP z D-Linka na OvisLinka ale to nie była przyczyna. Hehe, póki co sobie z wifi poradziełem. Tak naprawde WLAN po 30 sekundach traciło łączność, tzn.: w "zasobniku" pokazywało że jest ok ale pingi do urządzenia dokładnie po 30 sekundach gineły. Pomogło ustawienia w opcjach WiFi oszczędzania energi na "maksymalną wydajność". Dziwi jednak że w normalnym trybie tak sie dzwinię działo. Ciekawe co by było gdybym ustawił maksimum baterii?