co wy na to

Chodzi o SwellDisk 300% Edition 1.1.2
Ciekawostka. Zastanawiam się w jaki sposób to robi (myślę, że kompresuje) i jak to się ma do szybkości odczytu i zapisu karty.

No cóż, nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz coś takiego próbuje się zaimplementować (może niektórzy pamiętają doublespace czy stackera z czasów dosa).
Problem w tym, że nie uzyskasz tych magicznych 300%. Tzn. uzyskasz, ale na specyficznych plikach (np. tekstowych, które się dobrze kompresują). No i faktycznie dostęp do karty będzie wolniejszy.

Przy dzisiejszych cenach kart pamieci dobijanie palmtopa takim softem jest bez sensu.

zamiast płacić 30 dolców za program lepiej zainwestować w kartę.