Tak się ostatnio zastanawiam, czy wgrywanie alternatywnego ROM nie narusza własności intelektualnej Microsoftu. Oczywiście nie mówię tu o tych wersjach alternatywnych, które oparte są na ROM producenta sprzętu i jedynie wzbogacone o późniejsze poprawki czy patche do systemu, ale o przypadkach, gdy producent nie wspiera już danego produktu, a w sieci pojawiają się nowe wersje ROM, często nowsze, np. wersja 6 czy 6.1 w miejscu 5, która była ostatnią oficjalną wersją ROM dla danego sprzętu. Czy wgranie takiej wersji ROM nie jest piractwem? W końcu producent płaci firmie Microsoft za systemy, jakie udostępnia wraz ze swoimi urządzeniami.