Wredny - zgadzam się z Tobą całkowicie - można oglądać WWW na ekranikach palmtopów, ale właśnie w ostateczności, gdy mamy informację którą musimy koniecznie zdobyć. Ale nie ma to zbyt wiele wspólnego z rekreacyjnym i przyzwoitym surfowaniem

Do tego jest potrzebna rozdzielczość minimum 800x600.
Chyba, że przeglądamy sobie strony w wersji mobile, które traktuję jako dający się oglądać, wzbogacony WAP. Takie strony są oferowane przez AvantGO, Mazingo czy nasz rodzimy NetConduit.

Jeśli chodzi o Office, to jeśli ktoś chce na serio się bawić w Worda i Excela w kieszeni, to w przypadku pierwszego polecam TextMaker, a w przypadku drugiego - rewelacyjny SpreadCE. I tutaj jest pewna kwestia - o ile Pocket Word jest przesadą w jedną stronę, działając jak okrojony WordPad, który wycina wszelkie "sensowne" formatowanie, to TextMaker jest jak na oprogramowanie palmtopowe zbyt rozbudowany, chyba że ktoś rzeczywiście z palmtopa chce zrobić notebooka. Rozsądną alternatywą by było, gdyby Pocket Word potrafił wyświetlać oryginalne pliki wordowskie bezstratnie i by nie likwidował informacji, których obrobić nie potrafi, w razie dokonania jakiejś zmiany w dokumencie. I wydaje mi się, że o to w nowej wersji systemu Pocket PC Microsoft zadba.