Rozumiem, że tu chodzi bardziej o ściąganie jako takie czyli o samą CZYNNOŚĆ ŚCIĄGANIA a nie o to co sie ściąga.

Chcąc coś ściągac warto mieś dużą kartę. Mając takie natręctwo sciągania zazwyczaj ma się dość pokaźną biblioteke różnych "dóbr" już ściągniętych więc przed wyjazdem na delegacje można sobie przygotowac dużą kartę pełną tego co lubimy, bo jak się w końcu dotrze do tego pokoju hotelowego to albo nie ma czasu na ściąganie - bankiety, spotkania, rozmowy, bla, bla, bla lub poprostu jest się zmęczonym i ma sie w d...e ściąganie czegokolwiek

Myślę, że jak rzeczywiście łącza typu WiFi staną się NAPRAWDĘ popularne i/lub telefonia mobilna da możliwość szybkiego transferu Internetowego, to jak grzyby po deszczu powstaną serwisy typu iTune dla PDA gdzie szybko można nabyć drogą kupna interesującą nas muzykę czy jakieś video i rzeczywiście błyskawicznie to ściągnąć. Jest to niewątpliwie to co nas niebawem (oby jak najszybcie) czeka.
p.s.
oczywistą rzeczą jest, że obecne serwisy P2P są pełne KRADZIONYCH dóbr różnej maści a tego przecież KATEGORYCZNIE NIEPOCHWALAMY, nieprawdaż?

Nikt z nas nie chce być nazywany ZŁODZIEJEM CZYJEJS WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ, nieprawdaż?