ActiveSync

  • 7 Odpowiedzi
  • 1218 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ActiveSync
« dnia: Styczeń 29, 2005, 10:46:36 »
Witam !!!
Mam maly problem odnosnie ActivSynca: kiedy juz sobie zsynchronizuje wiadmosci, kalendarz, itp miedzy urzadzeniem a moim komputerem a nastepnie w urzadzeniu usune wiadomosc (albo spotkanie w kalendarzu) to przy nastepnej synchronizacji ta wiadomosc ( lub spotkanie) zostaje usuniete na moim komputerze.
Moje pytanie: czy da sie ustawic tak aby wiadomosci na moim komputerze byly nie naruszalne ?

Byc moze to pytanie jest banalne ale naprawde nie wiem jak sobie z tym poradzic.

Pozdrawiam i dziekuje za wszelkie podpwoiedzi.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
ActiveSync
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 29, 2005, 12:15:35 »
W AS nie da się tak zrobić - wykonuje on wyłącznie pełną synchronizację, tzn. zawsze uwzględnia ostatnie zmiany (dodane, skasowane, edytowane pozycje).
Takie opcje mają programy innych firm, np. do synchronizacji z Outlookiem telefonów Nokiab lub Sony Ericsson. W porównaniu z nimi produkt MS jest trochę prymitywny niestety...

Może utwórz w Outlooku dodatkowe foldery i kopiuj tam te pozycje, które chcesz zachować?
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
ActiveSync
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 29, 2005, 17:19:59 »
Jaki sens mialaby wtedy synchronizacja? Wlasnie o to chodzi... by zmiany byly bezwiednie przenoszone.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
ActiveSync
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 29, 2005, 17:40:36 »
Czasem taka niepełna i kontrolowana synchronizacja się przydaje, wszystko zależy od rodzaju danych i sposobu korzystania z mobilnego urządzenia... A na pewno dodatkowa opcja w AS nie zaszkodziłaby...
Pozdrawiam,
biblo

ActiveSync
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 10, 2005, 14:18:12 »
A ja mam problem tego rodzaju, że mój iPAQ 3870 przestł sie łączyyc przez USB. Początkowo nie było z tym problemów ale po iluś synchronizacjach coś mu się "odwidziało". Teraz może się łączyć tylko przez COM. Zostałbym przy tym COM ale ładując mapy rastrowe do mojego PPC ( nawet do kilkunastu MB) trwa to strasznie długo. Przy uzyciu USB trwało to nieporównywalnie krócej. Grzebałem w ustawieniach na kompie i na PPC (a wkońcu nie ma tam tak wielu opcji ustawień) i  nic to nie dało. ZAcząłem już nawet podejrzewać, że to całe zamieszanie spowodowane jest tym, że mmój PPC synchronizuje z kompem w pracy i kompem w domu. Miałem też podejrzenia, że gniazdo w stacji dokującej "nie styka" ale jeżeli z łączeniem przez COM nie ma problemów to to nie może być przyczyną moich kłopotów.
Mieliście tego typu problemy?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
ActiveSync
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 10, 2005, 17:15:48 »
Rozumiem ze ani w domu ani w pracy nie dziala sync przez USB? W takim razie jest to wina palmtopa, tyle ze nie wiadomo czy sprzetowa czy programowa. To ze laczy sie przez COM to wcale nie znaczy ze gniazdo nie zostalo uszkodzone. Najlepiej jest zrobic backup palmtopa i twardy reset. Wtedy bedziesz wiedzial czy jest to wina oprogramowania czy sprzetu.

ActiveSync
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 17, 2005, 19:27:27 »
Twardy restet tak jak u ludzi jest najczęściej lekarstwem na różne przeciążenia,  Terza chodzi jak żyleta/ Nawet BT, który poprzednio czasem miał trudności z odpaleniem teraz uruchamia się od pierwszego dotknięcia.
Dzięki za skuteczną radę.

*

Offline viperaberus

  • *
  • 73
    • Drużyna wojów najemnych Blotunga
  • Sprzęt: Loox 720 + 1gb CF + GPS Rikaline 6033
ActiveSync
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 16, 2005, 14:53:48 »
Cytat: makabunda
A ja mam problem tego rodzaju, że mój iPAQ 3870 przestł sie łączyyc przez USB. Początkowo nie było z tym problemów ale po iluś synchronizacjach coś mu się "odwidziało". Teraz może się łączyć tylko przez COM. Zostałbym przy tym COM ale ładując mapy rastrowe do mojego PPC ( nawet do kilkunastu MB) trwa to strasznie długo. Przy uzyciu USB trwało to nieporównywalnie krócej. Grzebałem w ustawieniach na kompie i na PPC (a wkońcu nie ma tam tak wielu opcji ustawień) i  nic to nie dało. ZAcząłem już nawet podejrzewać, że to całe zamieszanie spowodowane jest tym, że mmój PPC synchronizuje z kompem w pracy i kompem w domu. Miałem też podejrzenia, że gniazdo w stacji dokującej "nie styka" ale jeżeli z łączeniem przez COM nie ma problemów to to nie może być przyczyną moich kłopotów.
Mieliście tego typu problemy?

U mnie identyczna sprawa, tyle, że sprzęt inny (loox720). Działało , działało i przestało. Wkładając w kołyskę palma słychać było charakterystyczny dzwięk podpięcia sprzętu pod USB, no i tyle dobrego.  Nie pomogło nic, poza hard resetem. Dziwna sprawa, ot tak z nieba przestaje działać.
Pozdrowionka
Dedicated to ODIN...
www.blotunga.w.activ.pl <-- Moje zabawy ]:->
www.4dziki.prv.pl <-- "Zabierzcie mnie gitarrre" Moja kapelka :D
www.bieszczady.pl/podberdem <-- A tu sobie żyje